„Zdaje się, że Pani Poseł miała na myśli i to, że przez KRS Min. Adam Bodnar poszedł na skróty w sprawie Prokuratury Krajowej. O sędziach, którzy udzielali poparcia kandydatom KRS Pani Poseł mówi, że się potem wstydzili i dlatego nie chcieli ujawnienia list poparcia” - napisała na portalu X Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa. To odpowiedź na słowa poseł Lewicy Anny Marii Żukowskiej, która na antenie Polsat News stwierdziła, że Krajowa Rada Sądownictwa jest upolityczniona.
Anna Maria Żukowska stwierdziła, że „źródłem całego zła” w polskim wymiarze sprawiedliwości jest upolityczniona Krajowa Rada Sądownictwa.
Barski jest od kogoś, Korneluk jest od kogoś. Prokuratorzy i sędziowie powinni być niezależni, ale źródło tego całego zła jest w upolitycznieniu Krajowej Rady Sądownictwa, bo to naprawdę nie jest przypadek, że się potem nie chcieli przyznawać sędziowie, kto podpisał listy poparcia kandydatów do KRS. Bo to jeden klub parlamentarny wybrał tych wszystkich piętnastu sędziów, którzy są w Krajowej Radzie Sądownictwa i nie powie mi pani minister, że to nie jest upolitycznienie
— powiedziała.
Pytania do poseł Żukowskiej
Na te słowa zareagowała Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa.
Pani Poseł Anna Maria Żukowska w #śniadaniu_Rymanowskiego o tym, że źródłem całego zła jest upolityczniona Krajowa Rada Sądownictwa. Zdaje się, że Pani Poseł miała na myśli i to, że przez KRS minister Adam Bodnar poszedł na skróty w sprawie Prokuratura Krajowej. O sędziach, którzy udzielali poparcia kandydatom KRS Pani Poseł mówi, że się potem wstydzili i dlatego nie chcieli ujawnienia list poparcia. Tylko Pani Minister Małgorzata Paprocka powiedziała o organizowanym hejcie na tych sędziów
— powiedziała.
Przewodnicząca KRS zadała też kilka pytania Annie Marii Żukowskiej.
Czy Pani Poseł wie, że wobec tych sędziów padały groźby ze strony kolegów sędziów? Czy Pani poseł wie, że te groźby materializują się w założeniach przedstawianych przez @Adbodnar do projektu ustawy o uregulowaniu statusu sędziów, że chce się tych sędziów wyrzucić z zawodu, a adwokatów i radców, którzy zostali sędziami chce się wyrzucić z zawodu z wilczym biletem jak za PRL? Czy naprawdę Pani uważa, że to „przywracanie praworządności”? Obywatele, którzy podpisali poparcie kandydatom do KRS boją się, że zostaną wyrzuceni z pracy! Pani to wie, czy nie wie albo nie chce wiedzieć?
— zapytała.
CZYTAJ TAKŻE:
md/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/708022-szefowa-krs-do-zukowskiej-czy-pani-wie-ze-padaly-grozby