To musi zostać w obliczu powodzi bezwzględnie wyjaśnione - podkreśla w swoim wpisie poseł Suwerennej Polski Sebastian Kaleta, który złożył interpelację do resortu klimatu i środowiska. Coraz głośniej bowiem o faktach sprzed tragicznych wydarzeń, które wywołują narastające oburzenie wśród polityków i komentatorów. Czy władza zlekceważyła zagrożenie?! „Czy mamy do czynienia z największym skandalem w historii III RP?! Jeśli potwierdzą się nieoficjalne doniesienia, będzie można postawić tezę, że największą od dekad powódź w Polsce wywołała świadoma i niebywale groźna polityka rządu” - stwierdził działacz Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości.
„Aktualnie nie ma takiej potrzeby”
O co dokładnie chodzi? Już 13 września (piątek), a więc przed weekendową kulminacją powodzi na południu Polski, portal nowinynyskie.com.pl alarmował, że w jeziorze nyskim nie jest zwiększana rezerwa powodziowa!
Redakcja zapytała więc Wody Polskie, z jakiego powodu nie zwiększa się rezerwy powodziowej w zbiorniku Nysa?
Aktualnie nie ma takiej potrzeby
— odpowiedział rzecznik RZGW we Wrocławiu, w imieniu Wód Polskich.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Brak kompetencji w Wodach Polskich? Ozdoba: Wyrzucono znakomitych fachowców. Można było zmniejszyć skutki powodzi
„Wy już jesteście spakowani i odeszliście od biurek?”
To niejedyny taki komunikat ze strony Państwowego (sic!) Gospodarstwa Wodnego.
Tak odpowiadał Zarząd Dróg Wodnych na apel sprzed trzech dni opróżnienie zbiorników. Teraz trwa kompletnie niekontrolowany zrzut
— przypomniał publicysta Cezary Gmyz.
Dziennikarz przywołał bowiem wymianę wpisów pomiędzy ekspertem ds. gospodarki wodnej a Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Gliwicach. Co istotne, działo się to jeszcze wcześniej, bo 12 września.
W @RadioOpole o 7. „Pani Linda Hoffman z Wód Polskich (RZGW Gliwice) wyraziła opinię, że NIE TRZEBA BĘDZIE użyć zbiornika Racibórz i Polderu Buków „do ścięcia fali powodziowej”. Nie opróżniono tez zbiorników Otmuchów i Nysa, które „mają rezerwę powodziową”. Przypomnę, że w 1997 fale powodziowe Odry i Nysy nałożyły się na siebie nieco powyżej Brzegu gdzie mieszkam. Wtedy też „panowano nad sytuacją”. > Także @MeteoprognozaPL @IMGWmeteo można się rozejść. Możecie to potwierdzić @RZGWwGliwicach i @RZGWWroclaw (@WodyPolskie) i opisać na jakich przesłankach? Instrukcje zastosowania zbiorników są tajne? Nie? To Możecie je opublikować?
— pytał dr Marek Zawadka.
Mam takie pytanie do @RZGWwGliwicach wy już jesteście spakowani i odeszliście od biurek? Czy macie takie polecenie i czujecie się tak pewni. Kumulacja widzę u Was. Najpierw uratowaliście dorzecze od Algi. Jak socjalizm. Teraz bedzie znowu o Was głośno. Szanuję takie nerwy i przejmowanie przestrzeni publicznej
— dodał, zwracając się do Wód Polskich.
Pracujemy w oparciu o prognozy hydro-meteorologiczne. Jeśli będzie taka potrzeba - zwiększymy zrzuty ze zbiorników. W tej chwili te obiekty mają zapewnioną rezerwę powodziową. Jesteśmy w kontakcie ze służbami zarządzania kryzysowego
— odpowiedziano.
Jest interpelacja poselska!
Na doniesienia, które teraz - w obliczu tragicznej powodzi - zostały nagłośnione, zareagował poseł Suwerennej Polski Sebastian Kaleta. Jak poinformował, skierował interpelację do minister klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski.
W związku z niepokojącymi sygnałami dotyczącymi braku utworzenia należytej rezerwy powodziowej w Jeziorze Nyskim pomimo sygnałów o zagrożeniu powodziowym skierowałem interpelację do min. Hening-Kloski. Aktualny rząd ogranicza inwestycje na Odrze, a kierownictwo resortu, w szczególności min. Zielińska otwarcie krytykują od lat zabezpieczenie powodziowe poprzez regulowanie poziomu rzek dzięki zbirnikom zaporowym. Istnieje z tego powodu podejrzenie czy dogmatyka ta nie spowodowała zmian w zarządzaniu zbiornikami, co musi zostać w obliczu powodzi bezwzględnie wyjaśnione
— czytamy w jego wpisie.
„Największy skandal w historii III RP?!”
Oburzenie wśród uczestników debaty publicznej rośnie! Mocny komentarz zamieścił w tej sprawie działacz młodzieżówki PiS Oskar Szafarowicz.
Czy mamy do czynienia z największym skandalem w historii III RP?! Jeśli potwierdzą się nieoficjalne doniesienia, będzie można postawić tezę, że największą od dekad #Powodź w Polsce wywołała świadoma i niebywale groźna polityka rządu! Skąd tak radykalne przypuszczenie? Istnieje podejrzenie, że centralnie zdecydowano, by zapory wodne nie spuszczały sukcesywnie wody w momencie niżu, by uwiarygodnić eko-ideologiczną narrację Koalicji 13 grudnia o kryzysie klimatycznym i gigantycznym wysychaniu polskich rzek! W tym tonie wypowiadali się zresztą politycy koalicji Donalda Tuska, choćby wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska (KO; Zieloni)! (…) Jeżeli potwierdzi się czarny scenariusz i celowe wstrzymywanie zrzutów wody kilkanaście i kilka dni temu - ten rząd musi natychmiast podać się do dymisji i należy utworzyć nową, odpowiedzialną za Polskę większość!
— czytamy.
„Myślę, że to jest obszar do działań dla prokuratury”
W kontekście doniesień nt. braku zwiększania rezerwy powodziowej w jeziorze nyskim przywoływane są także słowa premiera Donalda Tuska również z 13 września, który przekonywał, że „prognozy nie są przesadnie alarmujące”, czy też wcześniejsze aktywności obecnej wicemarszałek Sejmu z ramienia KO Moniki Wielichowskiej, która burzyła się na budowę zbiorników retencyjnych.
Jeśli chodzi o te decyzje, to trzeba je dogłębnie zbadać. Myślę, że to jest obszar do działań dla prokuratury, dlaczego tak się stało. Prokuratura, która dzisiaj zajmuje się politycznymi sprawami, w końcu powinna się zająć tym, co spowodowało tragedię ludzką
— powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl Marek Gróbarczyk, poseł PiS, były minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej i były sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Spóźniona reakcja Wód Polskich? Gróbarczyk: Całkowity brak zarządzania. Odpowiadają za te sprawy osoby nieprzygotowane
Wygląda więc na to, że puzzle układają się w szerszy obraz, a prawdziwa burza wokół postawy władzy, która - jak wiele na to wskazuje - zlekceważyła poważne zagrożenie, dopiero nadejdzie.
olnk/X/nowinynyskie.com.pl/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/706282-wladze-zlekcewazyly-zagrozenie-narasta-oburzenie