„W temacie granicy nie zgadzam się z polityką obecnego rządu i czuję się jakbym – w tym kontekście – została w opozycji” – powiedziała w wywiadzie dla „Wprost” poseł KO Klaudia Jachira.
Dla mnie bezpieczna granica to taka, na której nikt nie ginie. Ani oczywiście polscy żołnierze, ani osoby, które są w drodze. Dlatego głosowałam przeciwko ustawie, która de facto gwarantuje bezkarność polskim żołnierzom i funkcjonariuszom
— wskazała Klaudia Jachira.
„Cały czas są łamane procedury”
To, co mówi obecny szef obrony narodowej, nie ma nic wspólnego z prawdziwym bezpieczeństwem granicy, bo właśnie na granicy polsko-białoruskiej cały czas są łamane procedury, co jest niezgodne z prawem międzynarodowym. Tutaj, wraz ze zmianą władzy, nie powróciła praworządność
— oceniła poseł KO.
Jeszcze raz podkreślę: granica musi być kontrolowana, a polskie służby muszą czuć się bezpiecznie. Ale to absolutnie nie kłóci się z tym, żeby zgodnie z prawem traktować osoby, które składają wnioski np. o azyl
— stwierdziła Klaudia Jachira.
Sytuacja jest dynamiczna. Zmieniają się też pobudki dyktatorów, takich jak Putin czy Łukaszenka. Musimy przeprowadzić debatę na arenie międzynarodowej, bo inaczej problemy będą się jeszcze bardziej nawarstwiały
— wskazała polityk.
CZYTAJ WIĘCEJ: Bilet w jedną stronę! Węgry chcą wysyłać nielegalnych migrantów autobusami do Brukseli. „Może ich sobie wziąć”
nt/wprost.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/706037-jachira-uderza-w-kosiniaka-kamysza-chodzi-o-granice