Nawet uzurpatorzy z Prokuratury Krajowej przyznają, że w sprawie Michała Kuczmierowskiego mogło dojść do kontrolowanych przecieków w mediach sprzyjających nowej władzy. Portal wPolityce.pl otrzymał odpowiedź prokuratury na pytania dotyczące serii artykułów w prorządowych mediach, które uderzają w byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Śledczy przyznają, że toczy się w tej sprawie śledztwo.
Już kilka dni temu portal wPolityce.pl alarmował, że operacja dezinformacyjna w mediach zblatowanych z rządem jest elementem, który ma zohydzić Michała Kuczmierowskiego w mediach i mieć wpływ na decyzje prokuraury, a nawet sądów: Czy ktoś karmi protuskowe media „sensacjami” na temat Michała Kuczmierowskiego? Zadaliśmy neo-prokuraturze kilka pytań
Nasza redakcja wystosowała w tej sprawie szereg pytań dotyczących możliwych przecieków. Trafiły one na biurko prokuratora Dariusza Korneluka, który uważa się za Prokuratora Krajoweego. Dołączyliśmy do nich konkretne materiały medialne, których treść wprost wskazuje na wycieki z postępowania.
Rządowa agencja prasowa PAP powołuje się na Premiera RP Donalda Tuska, a następnie wskazując na przecieki z tajnego postępowania karnego - publikowane w portalu onet.pl, wymienia z imienia i nazwiska Michała Kuczmierowskiego na 2 miesiące przed przedstawieniem mu zarzutów i Justynę G., jedyną osobę przyznającą się do zarzucanych czynów i potwierdzającą zarzuty prokuratora
– informowaliśmy Prokuraturę Krajową.
Odpowiedź PK
Niestety, nasze obawy i podejrzenia potwierdzają się. Otrzymaliśmy bowiem odpowiedź z Prokuratury Krajowej.
W odpowiedzi na poniższe zapytanie uprzejmie informuję, iż Wielkopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Poznaniu prowadzi śledztwo dotyczące ujawnienia osobie nieuprawnionej informacji o klauzuli „zastrzeżone” lub „poufne”, tj. śledztwo w kierunku czynu z art. 266 par. 2 kk. Chodzi oczywiście o informacje pochodzące ze śledztwa dot. nieprawidłowości w RARS
– czytamy w odpowiedzi PK na pytania portalu wPolityce.pl.
Informacja przekazana nam przez rzecznika Prokuratury Krajowej jeszcze bardziej zaniepokoiła naszą redakcję. Manipulacja wybranymi informacjami ze śledztwa jest skrajnie szkodliwą próbą wpłynięcia na tok postępowania, a nawet na przyszłą decyzję sądu. Wszystko to z daleka pachnie medialną ustawką. Miejmy nadzieję, że postępowanie, o którym redakcję wPolityce.pl poinformowała Prokuratura Krajowa, będzie prowadzone rzetelnie i apolitycznie.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/705709-ujawniamy-ktos-sypie-mediom-sensacje-ws-kuczmierowskiego