Mecenas Adam Gomoła, obrońca jednej z aresztowanych urzędniczek w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwość, zamieścił w sieci dokument wskazujący na to, że Ministerstwo Sprawiedliwości Adama Bodnara stosuje podwójne standardy.
I znowu sami się zaorali. W wyjaśnieniach do konkursów na powstanie Centrów Pomocy Dzieciom ogłoszonych przez Min. Bodnara 29 maja 2024 r. wskazano, iż wymóg posiadania DOŚWIADCZENIA mógłby stanowić dla oferentów „BARIERĘ trudną do pokonania”, bo… chodzi o NOWE centra. Tylko dlaczego w odniesieniu do centrum ARCHIPELAG i Fundacji PROFETO domniemany brak DOŚWIADCZENIA jest już piętnowany przez NIK i prokuraturę i „nagradzany” wielomiesięcznym aresztem dla księdza Olszewskiego i b. urzędniczek M.S., skoro sytuacja jest identyczna? Bo przecież nikt wcześniej tego rodzaju centrów dla pokrzywdzonych nie budował! Zresztą „doświadczcie” tego Państwo sami
— napisał na platformie X Adam Gomoła.
W załączonym przez mecenasa dokumencie kluczowy jest poniższy fragment.
Konkurs dotyczy nowych centrów, w związku z czym wymóg wcześniejszego doświadczenia w tym zakresie mógłby stanowić barierę trudną do pokonania dla oferenta
— podkreślono.
Jak widać, brak doświadczenia fundacji Profeto w kwestii stworzenia centrum pomocy ofiarom przestępstw posłużyło „bodnarowcom” jako protestekt do ścigania m.in. ks. Michała Olszewskiego. Jednak już w innym rozpisanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości konkursie usprawiedliwiano fakt, że oferenci mogą nie mieć doświadczenia w podobnych projektach.
tkwl/X
CZYTAJ TAKŻE: NASZ NEWS. Opieszałość sądu ws. ks. Michała Olszewskiego. Mec. Skwarzyński: Uzasadnienie powinno być wydane 13 dni temu
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/705560-kompromitacja-bodnarowcow-mecenas-ujawnia-wazne-pismo