„Wszystko jak na tacy otrzymał agent rosyjskiej GRU od prokuratury bodnarowskiej.(…) Mamy do czynienia z takim skandalem, że powinno się to skończyć co najmniej dymisją Prokuratora Generalnego Adama Bodnara” - powiedział w programie „Gość Wiadomości” na antenie Telewizji wPolsce24 Jan Kanthak, poseł Suwerennej Polski.
W programie „Gość Wiadomości” na antenie Telewizji wPolsce24 redaktor Marta Kielczyk rozmawiała z posłem Suwerennej Polski Janem Kanthakiem, a także dr. Piotrem Kusznierukiem z Zarządu Krajowego Nowej Lewicy o tym, że rosyjski szpieg Paweł Rubcow vel Pablo Gonzalez miał dostęp do akt śledztwa.
CZYTAJ TAKŻE:
Kanthak: Gigantyczny skandal szpiegowski
Rzecz niebywała, to naprawdę gigantyczny skandal szpiegowski w Polsce. Oprócz tego, że działał tu oficer GRU i infiltrował środowiska mediów liberalno-lewicowych, które tak bardzo mocno troszczą się o praworządność w Polsce, to dzisiejsza informacja o tym, że bodnarowska prokuratura przekazała mu wszystkie informacje ze śledztwa, czyli wszystkich informatorów ABW, wszystkie dowody, jak działają służby, wszystko jak na tacy otrzymał agent rosyjskiej GRU od prokuratury bodnarowskiej
— powiedział Jan Kanthak.
Mimo że w Kodeksie Postępowania Karnego w art. 156 wprost jest napisane, że jeśli wymaga tego interes publiczny, interes bezpieczeństwa państwa, to takich informacji nie powinno się przekazywać stronie
— dodał.
Mamy do czynienia z takim skandalem, że powinno się to skończyć co najmniej dymisją Prokuratora Generalnego Adama Bodnara
— podkreślił parlamentarzysta opozycji.
„W kancelarii tajnej ABW goszczono agenta rosyjskich służb”
W jaki sposób sytuację próbował tłumaczyć dr Kusznieruk?
Art 156 na który powołuje się pan poseł mówi, że po pierwsze jest obowiązek osobie, która ma postawione zarzuty, udostępnić dokumenty, aby mogła się bronić, a po drugie – że część tych dokumentów może być utajniona. Nie wiemy, w jakim zakresie i charakterze one były utajnione i czy zostały mu przedstawione wszystkie dokumenty
— stwierdził.
Wiemy, że część jawna, która obowiązkowo należy się osobie oskarżonej, była udostępniana w siedzibie prokuratury, część w kancelarii tajnej, jeśli chodzi o dokumenty tajne
— dodał przedstawiciel Lewicy.
Dobrze państwo słyszą: w kancelarii tajnej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego goszczono agenta rosyjskich służb. W kancelarii tajnej!
— podkreślił poseł Kanthak.
jj/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/705051-kanthak-o-rubcowie-to-powinno-sie-skonczyc-dymisja-bodnara