„Dramatycznie wysoki deficyt budżetowy na rok 2025 trzeba czymś przykryć. To będą właśnie takie przykrywki - zgłoszenia do Parlamentu Europejskiego o odebranie immunitetu, prokuratorskie wnioski” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl europoseł Prawa i Sprawiedliwości Bogdan Rzońca.
Prokurator Generalny powiadomił, że przekazał do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej europosła PiS Michała Dworczyka. Sprawa dotyczy włamania do skrzynki mailowej byłego szefa KPRM, a w rozmowie z portalem wPolityce.pl odnosi się do niej Bogdan Rzońca.
To jest jedyne paliwo, które ma ta koalicja, bo nic im nie wychodzi. Dramatycznie wysoki deficyt budżetowy na rok 2025 trzeba czymś przykryć. To będą właśnie takie przykrywki - zgłoszenia do Parlamentu Europejskiego o odebranie immunitetu, prokuratorskie wnioski. To jest szantaż polityczny
— mówi.
Polska gospodarka staje w tej chwili w miejscu, a polska armia jest w rozsypce, o czym mówią sami generałowie, wobec tego pozostaje tylko część igrzysk, w postaci obarczania polityków PiS-u różnego rodzaju zarzutami. Po prostu granie na emocjach. Tylko, że z tego ani nie przybędzie pieniędzy do budżetu, ani nie poprawi się los gospodarczy Polski, ani nie wzmocni się obronność państwa polskiego
— wylicza europoseł PiS i dodaje, że sytuacja może być wręcz odwrotna:
Wrócą mafie VAT-owskie, przekręty. Bandyci i przestępcy przy tej koalicji mają się lepiej. Do tego słyszymy, że jedna z pań minister chce wypuścić na wolność więźniów, bo podobno za dużo mamy w więzieniach ludzi, to wszystko się układa w jedną całość.
Bogdan Rzońca dodaje, że to próba zastraszenia:
Ten wniosek (o uchylenie immunitetu Michałowi Dworczykowi) jest oczywiście politycznym szantażem. Próbą zastraszenia. Można powiedzieć, że to są „drgawki”. Politycy są od załatwiania wielkich spraw, a nie od rozliczania koleżanek i kolegów polityków z konkurencji partyjnej, więc traktuję to jako coś, co po prostu jest w zestawie Platformy Obywatelskiej i Koalicji 13 grudnia. Będą straszyć, szantażować, ale Polacy się nie przestraszą.
Zbieg okoliczności?
Informacja o złożeniu przez prokuraturę Adama Bodnara wniosku do prokuratury o uchylenie immunitetu Michałowi Dworczykowi, padła dzień po wizycie przewodniczącej tej instytucji oraz unijnej komisarz Very Jourovej na Campusie Polska.
Nie jest tajemnicą, że ekipa, która rządzi Parlamentem Europejskim jest bardzo zadowolona z tego, że w sposób taki, a nie inny koalicja rządzi, że jest tutaj Donald Tusk, który po prostu osłabia państwo polskie, rozmontowuje gospodarczo, militarnie, ekonomicznie - bo tak duża inflacja, tak duży deficyt budżetowy to zagrożenie. Zdarzą się w systemie gospodarczym sytuacje katastrofalne. Może dojść do niewypłacalności, do zaburzeń na rynkach finansowych, giełdzie. Możemy stać się krajem takim jak Grecja, która ogłaszała bankructwo
— mówi Bogdan Rzońca.
Ta koincydencja jest. Pani Jourova cały czas mówiła, że w Polsce nie ma praworządności, a teraz mówi, że już jest. Wobec tego pobyt jej i pani Metsoli w Polsce był na pewno wykorzystany do tego, żeby nadać bieg sprawie pana Dworczyka
— kontynuuje.
Nie da się prowadzić polityki „uśmiechu” przez 4 lata
Bogdan Rzońca wspomina także, że już za jakiś czas „uśmiechniętej” koalicji może nie być do śmiechu.
Nie da się przez 4 lata prowadzić polityki „uśmiechu” i antykonkretów. To wszystko będzie miało na pewno za chwilę odzwierciedlenie w nastrojach społecznych. Idzie jesień, ona będzie bardzo droga dla gospodarstw domowych, niedobra dla firm, trudna dla małych i średnich przedsiębiorstw. Ten dług publiczny, który został zaproponowany w budżecie, daje sygnał, że po prostu może nastąpić skok inflacyjny, bo trzeba by wydrukować „pustych” pieniędzy. Jest odpowiedzialność za stan gospodarki i próba manifestowania, takimi działaniami, jak wnioski o odebranie immunitetu poszczególnym europosłom czy posłom w polskim Parlamencie. To wszystko będzie skutkowało bardzo negatywne dla gospodarki
— zauważa europoseł PiS.
Oni (przedstawiciele struktur unijnych) tu przyjeżdżają właśnie po to, żeby uwiarygadniać Adama Bodnara, Donalda Tuska, Radosława Sikorskiego. Nie patrzą na żadne dokumenty, papiery, kwity. Nie zauważają, że cała prokuratura jest w destrukcji i trzeba będzie za to wszystko kiedyż zapłacić. To wszystko jest zasłaniane opowieściami o dobrostanie w Polsce
— mówi i dodaje, że prawda jest zupełnie inna:
Obawiam się, że duża część Polaków jeszcze sobie z tego nie zdaje sprawy, a sytuacja jest coraz bardziej złożona. Wobec tego Campus i ci goście sami śpiewają, sami sobie biją brawo, to jest towarzystwo wzajemnej adoracji. Myślę, że Polacy pomału już się przekonują, że źle wybrali 15 października.
CZYTAJ WIĘCEJ:
jw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/704070-rzonca-to-jest-jedyne-paliwo-ktore-ma-ta-koalicja