Były minister sportu i turystyki Witold Bańka zdementował medialne pogłoski o tym, jakoby miał być jednym z rozważanych przez Prawo i Sprawiedliwość kandydatów tej partii w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. „Według mojej wiedzy Witold Bańka najlepiej wypadł w pierwszej, zakończonej już turze badań zleconych przez centralę PiS” - napisał na X Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski.
Dziś na portalu „Newsweeka” pojawiła się informacja, jakoby nazwisko Witolda Bańki miało znaleźć się na giełdzie nazwisk, które rozpatrywane są w kontekście kandydatury z ramienia PiS w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Witold Bańka zdementował jednak w mediach społecznościowych pogłoski medialne o tym, że może zostać kandydatem na stanowisko prezydenta RP, zapewniając że nie zamierza ubiegać się o najwyższy w państwie urząd.
W planach byłego ministra sportu jest - jak sam przyznał - ubieganie się o kolejną kadencję przewodniczącego Światowej Agencji Antydopingowej, której jest szefem od 2020 roku.
W nawiązaniu do informacji, które pojawiły się dzisiaj w mediach, pragnę poinformować, iż nie zamierzam kandydować na urząd Prezydenta RP. To wielki honor i zaszczyt, ale tak jak ogłosiłem na początku tego roku, w 2025 roku zamierzam ubiegać się o kolejną kadencję Prezydenta Światowej Agencji Antydopingowej. Moją misją w najbliższych latach jest walka o czysty sport
— napisał na X Witold Bańka.
Najlepsze wrażenie?
Dziennikarz Wirtualnej Polski Michał Wróblewski poinformował jednak, że Bańka miał wypaść najlepiej w badaniach, zleconych przez kierownictwo partii Jarosława Kaczyńskiego.
Według mojej wiedzy Witold Bańka najlepiej wypadł w pierwszej, zakończonej już turze badań zleconych przez centralę PiS. Zdecydowanie słabiej - niektóre nazwiska, które krążą od miesięcy po mediach i partii
— ocenił na X Michał Wróblewski.
CZYTAJ TEŻ:
maz/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/704053-banka-najlepszym-wyborem-pis-na-prezydenta-jest-stanowisko