Przez pierwsze pół roku 2024 w Kancelarii Sejmu wypłacono dużo wyższe nagrody niż w analogicznym czasie rok temu za czasów PiS-u - wynika z artykułu „Faktu”.
W pierwszych sześciu miesiącach 2023 roku, gdy marszałkiem Sejmu była Elżbieta Witek, urzędnikom w Kancelarii Sejmu przyznano tylko 57 premii. Łącznie do urzędników trafiło z tego tytułu 167,4 tys. zł. Pieniędzy nie otrzymały osoby z kierownictwa urzędu, ani też Prezydium Sejmu. Średnia wartość nagrody wyniosła 2936,69 zł brutto.
Okazuje się, że dużo hojniejszy w przyznawaniu nagród jest marszałek Szymon Hołownia.
W 2024 r. wypłacono 514 nagród na łączną kwotę brutto 3 mln 602 tys. zł
— poinformowało „Fakt” sejmowe Biuro Obsługi Medialnej. Średnia wartość nagrody wyniosła 7 tys. zł brutto.
Komentarz Czarnka
Im wolno, co nie?
— krótko skomentował tę sytuację na platformie X Przemysław Czarnek, poseł PiS.
tkwl/fakt.pl/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/703860-ogromne-nagrody-w-sejmie-o-wiele-wyzsze-niz-za-pis