„To pokazało, czym jest środowisko PO i czym jest Campus, który oni organizują. To jest zlot nienawiści do prawicy w Polsce, do PiS-u” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Adam Andruszkiewicz, poseł PiS, odnosząc się do nagrania z Campusu Polska Przyszłości, na którym widać, jak uczestnicy imprezy śpiewają wulgarną piosenkę Cypisa „JBĆ PiS”, a wraz z nimi są ministrowie Sławomir Nitras i Adam Szłapka.
Oni nieprzypadkowo dzisiaj chcą wyrzucać treści religijne czy patriotyczne ze szkół. Widać, że chcą wychować młodzież wulgarną, pełną nihilizmu, antywartości. Pod ich okiem Campus Polska Przyszłości stał się ordynarną, patologiczną imprezą
— mówi Adam Andruszkiewicz.
Najbardziej martwi mnie fakt, że tam byli ministrowie polskiego rządu. To jest sytuacja na tyle skandaliczna, że oczekuję dymisji tych ministrów. Nie wyobrażam sobie, żeby ministrowie w czasach PiS-u brali udział w imprezie, gdzie są wznoszone tak wulgarne okrzyki. Każdy z nas w takiej sytuacji by zareagował, wyszedł z takiej imprezy, a tutaj widzimy, że ministrowie Szłapka i Nitras świetnie się bawili. Po prostu PO stała się de facto Patologią Obywatelską
— stwierdza.
„Niech Donald Tusk pokaże, jaki jest mocny”
A co, jeśli Adam Szłapka i Sławomir Nitras nie będą chcieli podać się do dymisji?
Niech Donald Tusk pokaże, jaki jest mocny. Wiadomo, że jakiegoś pana Ciążyńskiego, którego w zasadzie nikt nie znał, zwalniał przez X. Teraz natomiast ma okazję pokazać swoją siłę i standardy, o których tyle opowiada. Niech wyrzuci dwóch swoich ministrów, bo na to zasłużyli. Albo jest konsekwentny w swoich działaniach i realizuje politykę nowej jakości, albo tak naprawdę jest obłudnikiem, hipokrytą, któremu te antystandardy, antywartości odpowiadają. Jeśli Tusk nic nie zrobi, to będzie znaczyło, że utożsamia się z hasłem, które stało się dzisiaj wizytówką Campusu Polska Przyszłości. Osobiście już zawsze, kiedy będę słyszał o tej imprezie, będą słyszał tylko to hasło
— zaznacza poseł PiS.
Wśród partnerów Campusu Polska Przyszłości jest wiele dobrze znanych na polskim rynku firm. Czy wobec skandalicznej sytuacji na imprezie Rafała Trzaskowskiego przestaną angażować się we wsparcie jej kolejnych edycji?
Zdecydowanie widzimy, że wokół Campusu Polska zaangażowały się firmy, z których produktów i usług na co dzień korzystają miliony Polaków, także wyborcy PiS-u. Oczekuję, że firmy, które są na polskim rynku, będą jednak zachowywały się w sposób apolityczny. Jeśli nie wycofają swojego wsparcia dla Campusu Polska w kolejnych edycjach, to będzie znak, że należy je omijać szerokim łukiem, bo najwyraźniej nie zależy im na konsumentach, którzy wyznają prawicowe wartości
— mówi Adam Andruszkiewicz.
not. as
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/703674-andruszkiewicz-tusk-powinien-wyrzucic-nitrasa-i-szlapke