Rozpoczynając czwartą edycję Campus Polska Przyszłości wiceszef PO Rafał Trzaskowski powiedział, że ta impreza i jej uczestnicy „realnie zmienili obraz polskiej polityki” i jest ona otwarta na wszelkie tematy. Co ciekawe, mimo cyklicznych zapewnień prezydenta Warszawy, że Campus nie zajmuje się polityką partyjną, nie obyło się bez wielu odniesień do bieżącej sceny politycznej, a także wyborów z 23 października ubiegłego roku.
Dzięki mobilizacji młodych ludzi w październiku strona demokratyczna wygrała wybory
— powiedział Trzaskowski i dodał, że w ten sposób obalono mit, że młodzi ludzie nie interesują się polityką.
Rytualne zapewnienia o niezależności
Zwracając się bezpośrednio do uczestników Campusu stwierdził, że tematy, które wypracowano w poprzednich latach na Campusie „wprowadzono do agendy politycznej”. Wymienił tu m.in. problem psychiatrii dziecięcej, prawa kobiet, prawa Ślązaków i sztuczną inteligencję.
Podczas sesji pytań uczestniczka Campusu zwróciła uwagę na to, że w tegorocznym programie zabrakło trudnych dla obecnej władzy tematów. Wymieniła tu psuhbacki na granicy, aborcję i kwestie tego, jak poprowadzić koalicję, by zrealizować przedwyborcze obietnice. Inny z uczestników zwracał uwagę na to, że nie ma rozmów o transformacji energetycznej.
Odnosząc się do tych zarzutów Trzaskowski zapewnił, że sceny Campusu są otwarte na wszystkie tematy.
Nie ma tu sterowanej dyskusji. Mamy 6 dni, by uzupełnić agendę, czekamy na trudne pytania. Łatwo być w opozycji i krytykować, ale jak się bierze odpowiedzialność za rządy, to pytania są trudniejsze
— stwierdził i podkreślił, że każdy z polityków, który będzie brał udział w panelach i debatach wie, że czekają go trudne pytania.
Obecność każdego polityka tu to demonstracja jego odwagi, bo każdy wie, że tu padają trudne pytania
— mówił.
Wzajemne poklepywanie się
Minister edukacji Barbara Nowacka odpowiadając na zarzuty o braku rozmowy o aborcji powiedziała, że „od 1991 roku rozmawiamy o aborcji. Wreszcie zmieńmy to! Ja nie chcę rozmawiać, ja chce zmieniać”.
Główni organizatorzy zapewniali, że zależy im na szczerej, otwartej rozmowie.
Nikt z was nie będzie tu tłem dla polityków
— mówił minister ds. Unii Europejskiej Adam Szłapka.
Podczas inauguracji Campusu uczestnicy zgotowali owacje na stojąco dla „Specjalnego campusowicza” – Mariana Turskiego.
Uczestników imprezy ze sceny powitali rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, na terenie którego odbywa się Campus prof. Jerzy Przyborowski, marszałek warmińsko-mazurskiego Marcin Kuchciński (samorząd regionu przekazał na organizację Campusu 300 tys. zł) i prezydent Olsztyna Robert Szewczyk (miasto wsparło organizację Campusu 100 tys. zł).
Charakterystyczna lista gości
Campus Polska Przyszłości odbywa się po raz czwarty. Wśród tegorocznych prelegentów zapowiedziano m.in. liderkę białoruskich sił demokratycznych Swietłanę Cichanouską, przewodniczącą Parlamentu Europejskiego Robertę Metsolę, wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej Verę Jourovą, czy byłą premier Finlandii Sannę Marin.
W tym roku wyodrębniono kilka grup tematycznych, wokół których będą się ogniskowały główne wydarzenia. Są to zagadnienia dotyczące: bezpieczeństwa - zarówno w wymiarze lokalnym, jak i globalnym, kompetencje przyszłości, blok tematów określanych jako „różnorodne społeczeństwo”, a także szeroko rozumiany komfort życia oraz gospodarka i technologie. Podczas większości dyskusji uczestnicy będą mogli zadawać zaproszonym gościom pytania.
Stara prawda mówi, że jeśli coś się nieustannie powtarza lub o czymś stale zapewnia, to najprawdopodobniej jest zupełnie inaczej, bo nie trzeba byłoby o tym tyle mówić.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/703436-czyzby-trzaskowski-campus-jest-otwarty-na-wszystkie-tematy