„Premier Donald Tusk mówił właściwie wprost za czasów swojego poprzedniego premierostwa, jak bardzo jest zaskoczony tym, że jednak sprawowanie tej funkcji wymaga dużego wysiłku i jest absorbujące i zajmuje mu dużo czasu” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce Paweł Szrot, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Były minister w kancelarii prezydenta Andrzej Dudy zapewnił, że prezydent jednoznacznie ocenia obecną sytuację w Polsce.
Ocena prezydenta Andrzeja Dudy jest jednoznaczna. W Polsce jest łamana Konstytucja, w Polsce łamana praworządność, w Polsce jest zwalczana opozycja. I to są te trzy podstawowe fakty, które determinują jego aktywność, jego działalność. Wetowanie łamiących Konstytucje ustaw można też z tego samego powodu uzasadnić
— powiedział.
Polityk zauważył pewną zależność towarzyszącą każdym rządom Platformy Obywatelskiej.
To jest moim zdaniem temat, jeśli nie na nagrodę Nobla z zakresu ekonomi, to przynajmniej na jakiś porządny doktorat. Dlaczego z rządów PiS koniunktura zawsze jest, a kryzys ekonomiczny przypada na czas rządów Platformy Obywatelskiej i Donalda Tuska. Jeśli chodzi o wyniki finansowe państwowych spółek, to jest jedna teoria, która osobiście robi na mnie wrażenia, a mianowicie przygotowana jest masowa reprywatyzacja i do tego potrzebne jest obniżenie wyników finansowych poszczególnych spółek. Rząd Donalda Tuska prywatyzację mienia państwowego ma w swoim kodzie politycznym. Nawet jeśli tego nie deklarują, to takie założenia mogą mieć
— dodał.
Brak strategicznych inwestycji
Zdaniem Pawła Szrota znakiem rozpoznawczym rządu Platformy Obywatelskiej jest „nic nierobienie”.
Donald Tusk i jego ministrowie przyzwyczaili nas do tego, że co innego mówią, deklarują, a co innego robią, a z czymś zupełnie innym mamy potem do czynienia w praktyce. Powtarzam, ta teoria wielokrotnie już prezentowana w mojej opinii ma dużo sensu. Premier Donald Tusk mówił właściwie wprost za czasów swojego poprzedniego premierostwa, jak bardzo jest zaskoczony tym, że jednak sprawowanie tej funkcji wymaga dużego wysiłku i jest absorbujące i zajmuje mu dużo czasu. W jego charakterze nie leży ciężka intensywna praca i wszyscy to obserwujemy. Rząd nic nie robi, bo taka jest filozofia tego rządu. Rząd Zjednoczonej Prawicy miał wielkie strategiczne inwestycje i projekty, które miały służyć Polsce. To zostało w kampanii wyborczej nazwane megalomanią. Oczywiście jest prowadzonych część takich maskujących działań, które mają markować kontynuację niektórych z tych projektów
— stwierdził.
Naciski na Państwową Komisję Wyborczą
Paweł Szrot uważa, że politycy Koalicji Obywatelskiej próbują wywierać naciski na członków PKW ws. odebrania subwencji wyborczej Prawu i Sprawiedliwości.
Bezprzykładne naciski polityczne, polityków rządu Donalda Tuska na PKW, która ma się zdaniem rządzących stać instrumentem do zwalczania wrogów politycznych. Do tego się to tak naprawdę sprowadza. To są standardy nieznane w Europie tak naprawdę. Oczywiście mówimy tu o tej Europie, która reprezentuje standardy demokratyczne. Gdyby do tego doszło, to jeśli ktoś sobie wyobraża, że w ten sposób zlikwiduje Prawo i Sprawiedliwość i usunie je z życia politycznego, to się bardzo gorzko rozczaruje. Te naciski są tak bezczelne, tak bezprzykładne. Myślę, że u części sędziów, którzy zasiadają, w Państwowej Komisji Wyborczej może wywołać efekt przeciwny od oczekiwanego, czyli chęć obrony tej niezależności, obiektywności i tej prawniczej godności.
— skomentował.
Poseł PiS zapewnił, że partia ma plan awaryjny na wypadek nieprzychylnej decyzji Państwowej Komisji Wyborczej.
Na pewno skorzystamy z każdego środka prawnego, który nam przysługuję. Pan prezes Jarosław Kaczyński zarysował nam kilka wariatów również na tę niekorzystną okoliczność. To nie był tylko jeden wariant, ale kilka wariantów. Nie zdradzając nic, bo to są kwestie strategiczne. Jesteśmy przygotowani na każdą ewentualność
— podsumował.
CZYTAJ TAKŻE:
md/wPolsce
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/703401-szrot-o-naciskach-na-pkwto-sa-standardy-nieznane-w-europie