„Złożyliśmy odpowiednie zawiadomienie do prokuratury, do CBA i jestem przekonany, że to wszystko zostanie wyjaśnione, może pieniądze zostaną odzyskane” - powiedział minister sportu i turystyki Sławomir Nitras.
To są pieniądze publiczne, które zostały zmarnotrawione, ale jednocześnie to są pieniądze, które odebrano polskim sportowcom, bo te 100 milionów, które nas ten obiekt kosztował, to jest 100 milionów, które powinny zostać przeznaczone na infrastrukturę sportu powszechnego, na infrastrukturę dla sportu wyczynowego, na stypendia dla zawodników, na propagowanie sportu powszechnego wśród dzieci i młodzieży
— mówił Sławomir Nitras.
„Wszystko zostanie wyjaśnione”
My postaramy się uratować ten obiekt, ale jednocześnie nie zapominamy o tym, że tu doszło do zaniedbań i nadużyć finansowych na ogromną skalę. Wszyscy, którzy w ten proceder byli zaangażowani, zostaną ukarani. Złożyliśmy odpowiednie zawiadomienie do prokuratury, do CBA i jestem przekonany, że to wszystko zostanie wyjaśnione, może pieniądze zostaną odzyskane
— zaznaczył minister sportu i turystyki.
W polskim sporcie istnieją dwie kasty. Ta rządząca, którym należy się wszystko i ta, która organizuje realnie sport, czyli trenerzy, fizjoterapeuci i na końcu są sportowcy, którym się nic nie należy
— wskazał polityk.
nt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/702441-finansowanie-polskiego-sportu-pod-lupa-nitras-straszy