Joanna Scheuring-Wielgus pozostanie bezkarna! Sąd Najwyższy nie uwzględnił kasacji prokuratora generalnego ws. europosłanki Lewicy, która wtargnęła z mężem do kościoła św. Jakuba w Toruniu i w trakcie Mszy świętej, którą zakłócili, prezentowała proaborcyjne transparenty.
Skandaliczna sytuacja odbyła się podczas tzw. „czarnych protestów” w październiku 2020 r. w parafii pw. św. Jakuba w Toruniu.
Scheuring-Wielgus i jej mąż zostali oskarżeni o złośliwe przeszkadzanie w Mszy świętej, które opisano jako „wykonywanie aktu kultu religijnego”, a także obrazę uczuć religijnych, które jako przestępstwa są opisane w art. 195 i 196 Kodeksu karnego.
Fikołki ws. obrazy uczuć religijnych
Toruński Sąd Rejonowy uznał po wniesieniu przez prokuraturę oskarżenia, że sprawa jest banalnie prosta i że może umorzyć całe postępowanie, nie otwierając nawet rozprawy, na co w wyjątkowych sytuacjach pozwala Kodeks postępowania karnego. Sąd stał na stanowisku, że na podstawie materiału dowodowego nie można stwierdzić, by haniebny akt Scheuring-Wielgus wypełniał znamiona przestępstw z art. 195 i 196 k.k, gdyż posłanka Lewicy miała nie wykazywać się - w opinii sądu - złośliwością podczas zakłócenia Mszy świętej.
Mimo zażalenia na decyzję Sądu Okręgowego w Toruniu, utrzymał on w mocy umorzenie postępowania i od tego postanowienia stronom postępowania nie przysługiwała już kasacja. Jednak sprawa nie zakończyła się w ten sposób, gdyż prokurator generalny postanowił złożyć kasację i zarzucił Sądowi Okręgowemu w Toruniu „rażące naruszenie przepisów Kpk, a głównie na zaniechaniu prawidłowej i wszechstronnej kontroli odwoławczej orzeczenia pierwszoinstancyjnego.
Wobec tego, 27 października 2023 r. Sąd Najwyższy wziął pod uwagę kasację prokuratora generalnego wniesioną na niekorzyść męża Scheuring-Wielgus i postanowił uchylić postanowienia obu sądów toruńskich, więc sprawa przekazana została do ponownego rozpatrzenia przez sąd I instancji.
Jednak już rok później, w relewantnej sprawie Sąd Najwyższy oddalił kasację prokuratora generalnego, ponieważ - wg. SN - postawiony zarzut okazał się bezzasadny, gdyż kasacja nie odnosi się do istoty sprawy, bo kontrola instancyjna została przeprowadzona prawidłowo, a zarzut prokuratura generalnego posiada wadę konstrukcyjną. Wady tej nie widział jednak SN, który rozpatrywał sprawę męża posłanki lewicy.
Bezkarność posłanki Lewicy
Posłanka Scheuring-Wielgus pozostanie niestety bezkarna, gdyż postanowienie Sądu Najwyższego wyczerpało drogę prawną w przedmiotowej sprawie.
Niestety, ale jest to kolejne postanowienie sądu, które wpisuje się w tendencję osłabiania gwarancji dla wolności religijnej w Polsce. Mimo że zachowanie Joanny Scheuring-Wielgus w sposób oczywisty zakłócało obrzęd religijny i obrażało uczucia religijne jego uczestników, Sąd Najwyższy uniemożliwił pociągnięcie jej do odpowiedzialności za ten czyn
— napisał Instytut Ordo Iuris.
CZYTAJ TEŻ:
maz/Ordo Iuris
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/701020-skandal-sn-nie-uwzglednil-kasacji-pg-ws-scheuring-wielgus