„Ustawy reformujące Trybunał Konstytucyjny spowodują, że instytucja ta będzie apolityczna” - przekonywali w Senacie senatorowie koalicji rządzącej. Przeciwnego zdania byli senatorowie PiS, którzy chcą odrzucenia ustaw w tej sprawie. Głosowanie Senatu nad ustawami ma odbyć się jeszcze w środę.
Podczas debaty w Senacie nad ustawami reformującymi Trybunał Konstytucyjny — nowej ustawy o TK i ustawy z przepisami wprowadzającymi zmiany — zgłoszono poprawki, co oznacza, że trafią one — jeszcze w środę — do zaopiniowania senackich komisji. Następnie Senat, pod koniec posiedzenia, ma głosować nad całością ustaw wraz z przyjętymi poprawkami.
Interesuje nas, żebyśmy mieli sąd konstytucyjny, który będzie organem stojącym na straży tego, żeby prawo uchwalane w Polsce było zgodne z ustawą zasadniczą
— powiedział przewodniczący komisji ustawodawczej Krzysztof Kwiatkowski (KO), który rozpoczął debatę.
„To jest sytuacja niedopuszczalna”
Jak mówił, „dzisiaj na podstawie wyroków sądów polskich i europejskich trybunałów wiemy, że w polskim Trybunale Konstytucyjnym zasiadają osoby, które zostały powołane na wcześniej prawidłowo obsadzone stanowiska sędziowskie”.
To jest oczywiście sytuacja niedopuszczalna, która na nas, na ustawodawcę nałożyła obowiązek, żeby to jak najszybciej uporządkować
— ocenił.
Senator przedstawił najważniejsze merytoryczne poprawki, które we wtorek poparły senackie komisje ustawodawcza oraz praw człowieka i praworządności. Wśród nich jest poprawka rozszerzająca 4-letnią karencję — w związku z możliwością powołania do składu TK — o te osoby, które wcześniej pełniły ważne funkcje polityczne.
Jesteśmy bogatsi o niedobre doświadczenia ostatnich ośmiu lat. Nie zapominamy o tym, że w składzie Trybunału są czynni sędziowie, którzy później oceniali projekty ustaw przez siebie samych uchwalane
— przypomniał, dodając, że propozycja Senatu objęła także prezydenta RP, a także pełnomocników rządu, którzy są w randze wiceministrów.
Spory kompetencyjne
Inna merytoryczna poprawka dotyczyła m.in. doprecyzowania kwestii rozstrzygania przez TK sporów kompetencyjnych.
Mówimy o sporach kompetencyjnych centralnych organów konstytucyjnych państwa, i to zarówno w przypadku sporu negatywnego, jak i pozytywnego, czyli kiedy żaden organ albo więcej niż jeden organ uznaje się za właściwy i kompetentny w określonej sprawie
— przypomniał Kwiatkowski.
Komisje zaaprobowały także wprowadzenie zasad porządkujących pracę wewnętrzną samego Trybunału, np. w postaci jasnych, czytelnych zapisów dotyczących kompetencji wydawania zarządzeń, w tym kompetencji wydawanych przez szefa kancelarii
— dodał senator, wskazując też na ważną, jak ocenił, poprawkę dotyczącą wysłuchania publicznego kandydatów na sędziów.
Chodzi o wysłuchanie nie opisane zapisami regulaminu Sejmu jako specjalny tryb wysłuchania publicznego, tylko o wysłuchanie jako takie, które umożliwi obywatelom zapoznanie się z poglądami poszczególnych kandydatów
— podkreślił.
„Złożyliśmy wniosek o odrzucenie tych ustaw”
Senatorowie PiS opowiedzieli się w debacie za odrzuceniem obu ustaw.
Razem z grupą senatorów złożyliśmy wniosek o odrzucenie tych ustaw, zarówno jednej, jak i drugiej. Powody, myślę, były tu już bardzo często wypowiadane przy okazji różnych dyskusji dotyczących praworządności, dotyczących Trybunału Konstytucyjnego
— mówił senator PiS Stanisław Gogacz, który ocenił, że problem z Trybunałem Konstytucyjnym „ciągnie się od roku 2015, kiedy TK umożliwiono wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego przed właściwym czasem”.
Senator PiS skrytykował też m.in. przepis dotyczący karencji — jak mówił — zakładający m.in., że nawet jeśli ktoś był członkiem partii politycznej przez jeden dzień, to karencja go obejmie.
Wysyłamy tu sygnał mówiący o tym, że ktoś, kto należał do partii politycznej, nie będzie miał prawa kandydowania do Trybunału Konstytucyjnego, chyba że odczeka ten okres czterech lat
— ocenił.
Pozytywne opinie
Pozytywnie o zaproponowanej w ustawie reformie wypowiadali się reprezentujący w debacie Sejm posłowie Sławomir Ćwik (Polska2050-TD) i Patryk Jaskulski (KO), a także reprezentujący rząd wiceszef MS Dariusz Mazur, który w resorcie odpowiada za sądownictwo.
W tych projektach chodzi o to, żeby odebrać Trybunał Konstytucyjny partiom politycznym i zwrócić go obywatelom. Chodzi o to, żeby Trybunał Konstytucyjny przestał się zajmować ochroną interesów określonej opcji politycznej
— przekonywał Mazur.
Obie ustawy: o Trybunale Konstytucyjnym, jak i przepisy wprowadzające tę ustawę, które Sejm przyjął 24 lipca, zostały wniesione jako projekty poselskie. Razem z przyjętą w marcu uchwałą Sejmu i propozycją zmiany konstytucji stanowią pakiet kompleksowej reformy TK, która została zaprezentowana na początku marca przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara i polityków koalicji rządzącej.
Według zamierzeń po wprowadzeniu reformy moc utracą trzy ustawy obecnie odnoszące się do funkcjonowania Trybunału — o statusie sędziów TK, o organizacji i trybie postępowania przed TK oraz przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed TK. Jednocześnie — jak przewidziano — wydane w ostatnich latach wyroki TK w składzie z udziałem „osób nieuprawnionych do orzekania” mają być „nieważne i niewywierające skutków”.
Unieważnienie wyroków
Obok unieważnienia niektórych wyroków, w ustawie wprowadzającej reformę TK przewidziano w odniesieniu do obecnych sędziów TK, że po wejściu nowych przepisów w życie mogliby oni złożyć oświadczenia, że przechodzą w stan spoczynku.
Możliwość przejścia w stan spoczynku (…) nie dotyczy osoby nieuprawnionej do orzekania
— głosi przyjęty zapis.
Po wejściu w życie ustawy obowiązki prezesa TK przejąć ma sędzia o najdłuższym stażu sędziowskim, zaś Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK ma przedstawić prezydentowi kandydatów na prezesa.
Z kolei według ustawy o TK zwiększą się kompetencje Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK. Poszerzony ma też zostać krąg podmiotów mogących zgłaszać kandydatów na sędziów TK. Istotną zmianą będzie też rozszerzenie zakresu rozpoznawania skarg konstytucyjnych.
Projekty reformujące TK wpłynęły do Sejmu na początku marca. Ich pierwsze czytanie odbyło się pod koniec kwietnia. Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka, która przeprowadziła wysłuchanie publiczne w tej sprawie, nie zmieniła zasadniczych zapisów reformy.
Równolegle w Senacie toczą się prace nad projektem zmiany konstytucji dotyczącym TK. Tam również, w komisji ustawodawczej, zostało w początkach lipca przeprowadzone wysłuchanie publiczne dotyczące planowanych zmian. W ostatnim czasie senacka komisja rozpatrzyła postulaty, które zgłoszono podczas tego wysłuchania. Kontynuacja prac komisji w sprawie TK ma nastąpić jesienią.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/700887-debata-nad-reforma-tk-senatorowie-pis-za-jej-odrzuceniem