„Formacja rządząca ma dużo za uszami jeżeli chodzi o te relacje z Rosją, a dzisiaj relacje z Rosją nie są w cenie. Trudno się przyznawać do bliższej znajomości po tym, jak napadali na Ukrainę, więc wszystko się składa w jedną całość. Trzeba tych, co chcieli to zdemaskować, mówić brutalnie, uciszyć” - powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Romuald Szeremietiew, były minister obrony narodowej. Profesor skomentował informacje o odebraniu przez SKW poświadczeń bezpieczeństwa prof. Sławomirowi Cenckiewiczowi, byłem przew. komisji ds. badania rosyjskich wpływów w Polsce.
Były minister obrony narodowej zaznaczył, że odebranie przez SKW poświadczeń bezpieczeństwa prof. Cenckiewiczowi to nic innego, jak polityczna zemsta.
Chodzi oczywiście o zaangażowanie pana profesora Cenckiewicza w procesy ujawniania wszystkich konszachtów z Federacją Rosyjską. Widać, że ten serial dokumentalny bardzo zabolał aktualnie rządzących i w sumie to nic dziwnego
— powiedział.
Profesor Szeremietiew odniósł się również do sposobu dostarczenia przez SKW tego zawiadomienia.
To niebywałe. To znaczy jeżeli pojawiły się jakieś okoliczności, które wskazują, że osoba, która posiada dopuszczenie do informacji niejawnych nie powinna go posiadać, to powinno się wszcząć postępowanie. Nie robi się tego w taki sposób. A czy w ogóle jakieś postępowanie trwało, jeśli tak to dlaczego? To wszystko jest niezrozumiałe. Zrozumiała jest tylko chęć zemsty na profesorze Cenckiewiczu za jego działalność. Donald Tusk uczynił zemstę, jako motyw przewodni swojego rządu. Został profesor Cenckiewicz nadzwyczajnie potraktowany skoro mu tą decyzję przywieziono do domu
— dodał.
Relacje z Rosją w latach 2007-2015
W rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Szeremietiew podkreślił, że Donald Tusk ma sporo do ukrycia jeżeli chodzi o jego relacje z Federacją Rosyjską w latach 2007-2015.
Formacja rządząca ma dużo za uszami jeżeli chodzi o te relacje z Rosją, a dzisiaj relacje z Rosją nie są w cenie. Trudno się przyznawać do bliższej znajomości po tym, jak napadali na Ukrainę, więc wszystko się składa w jedną całość. Trzeba tych, co chcieli to zdemaskować, mówić brutalnie, uciszyć. Niewygodne to są wszystko rzeczy, jeżeli idzie o to co się działo. To postępowanie, że „dogadajmy się” z Rosją to było szczerze traktowane przez obecnie rządzących, wtedy kiedy był poprzedni rząd Tuska. Wtedy to było zrozumiałe w tym sensie, że Niemcy bardzo starali się o to żeby były, jak najlepsze relacje z Rosją. Współpraca w dziedzinie gospodarki, współpraca w dziedzinie przemysłu zbrojeniowego. Premier Tusk i jego ekipa zawsze byli wierni Berlinowi no to wtedy dobre stosunki z Rosją były, jak najbardziej potrzebne. Teraz zmienił się wiatr polityczny, nie należy mieć dobrych kontaktów z Rosją, więc ekipa Donalda Tuska robi wszystko, żeby te relacje ukryć. Byłoby bardzo dziwne, gdyby teraz nawiązywaniu do tamtych relacji między SKW a FSB.
— zaznaczył.
Według Romualda Szeremietiewa obecny rząd stara się zatrzeć swoje działania z poprzednich lat i próbuję przekonać opinie publiczną, że to rząd Prawa i Sprawiedliwości był prorosyjski.
Teraz formacja rządząca odwraca kota ogonem i stara się budować narrację, że to Prawo i Sprawiedliwość jest prorosyjskie. To jest już całkowicie kuriozalne i humorystyczne. Element zemsty politycznej. To wszystko tłumaczy. Trzeba być ślepym i głuchym, żeby nie widzieć tego o co chodzi rządowi Donalda Tuska. On chce się zemścić za to, że prof. Cenckiewicz pokazywał prawdę o polityce jego poprzednich rządów
— powiedział prof. Szeremietiew.
CZYTAJ TAKŻE:
md
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/700884-prof-szeremietiew-to-chec-zemsty-na-prof-cenckiewiczu