Funkcjonariusze SKW w mieszkaniu Cenckiewicza! Cofnęli poświadczenia bezpieczeństwa. "Wykorzystam wszelkie środki ochrony"

„W dniu 31 lipca br. w godzinach południowych dwóch funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego (nazwiska są mi znane) przybyło do mojego mieszkania w celu zakomunikowania mi decyzji Dyrektor Zarządu V SKW z 31 lipca br. o cofnięciu moich poświadczeń bezpieczeństwa”- napisał prof. Sławomir Cenckiewicz, były dyrektor Wojskowego Biura Historycznego oraz były szef komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich, w oświadczeniu zamieszczonym na portalu X. Zdaniem historyka, celem może być zdyskredytowanie go w oczach opinii publicznej za ujawnienie współpracy SKW z rosyjską FSB w czasach rządów PO-PSL.

Prof. Sławomir Cenckiewicz, historyk, były dyrektor Wojskowego Biura Historycznego w Warszawie, były przewodniczący komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów (odwołany wraz z resztą członków komisji po objęciu władzy przez Koalicję 13 Grudnia) zamieścił na platformie X oświadczenie o następującej treści:

W dniu 31 lipca br. w godzinach południowych dwóch funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego (nazwiska są mi znane) przybyło do mojego mieszkania w celu zakomunikowania mi decyzji Dyrektor Zarządu V SKW z 31 lipca br. o cofnięciu moich poświadczeń bezpieczeństwa.

Przekazano mi również uzasadnienie powyższej decyzji w której znalazły się informacje wrażliwe w postaci fragmentów wywiadu lekarskiego z 2020 r., co jest sytuacją bez precedensu

— napisał.

„Zastraszenie za głoszenie prawdy o współpracy SKW z FSB”

Sławomir Cenckiewicz zapowiedział, że wykorzysta „wszystkie środki ochrony prawnej w celu wyeliminowania tej decyzji z obrotu prawnego”.

Powyższą decyzję odbieram jako represyjne narzędzie walki politycznej i zemsty, której celem jest zastraszenie mnie, poniżenie w oczach opinii publicznej za głoszenie prawdy o współpracy SKW z FSB oraz szczególnej roli, jaką w zbliżeniu z rosyjskimi służbami specjalnymi odegrał obecny zastępca szefa SKW płk. Krzysztof Dusza

— podkreślił historyk, zapewniając, że tego rodzaju działania „nie wystraszą” go i „nie zatrzymają”.

Proszę wszystkich patriotów – ludzi dobrej woli, o wsparcie i modlitwę

— zakończył.

aja/X