”Sprawa aborcji jest jedyną, która dzieli i wyróżnia Trzecią Drogę, choć próbują się porozumieć z PO w tej kwestii” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce Bronisław Wildstein, pisarz i publicysta tygodnika „Sieci”.
Bronisław Wildstein stwierdził w rozmowie z Martą Piasecką, że kwestia aborcji jest jedyną, która odróżnia Trzecią Drogą od KO i stąd wynikać może głosowanie PSL przeciwko aborcyjnemu projektowi Lewicy.
Roman Giertych niczym mnie nie zdziwi. Nie zdziwi mnie kiedy będzie maszerował z hasłem np. „aborcja jest fajna”. Nie wydaje mi się, żeby jakiekolwiek zasady nim kierowały. Kierują nim wyłącznie resentymenty, żądza zemsty. On się snuje jak taki wampir po polskiej polityce, zabity kiedyś politycznie przez Jarosława Kaczyńskiego po to, żeby się na nim zemścić. On narusza wszelkie możliwe zasady więc dlaczego mamy się w jego wypadku do jakichkolwiek odwoływać?
— mówił Bronisław Wildstein.
Problem jest głębszy, ponieważ w tej chwili sprawa aborcji jest właściwie jedyną sprawą, która pokazuje odmienność tzw. Trzeciej Drogi. Przypominam, że koalicja partii Hołowni i PSL szła do wyborów z hasłem nowej jakości, która przezwycięży konflikt PO i PiS. Na taki właśnie projekt głosowali Polacy
— dodał.
Trzecia Droga zagoniona w kozi róg
Publicysta ocenił, że Trzecia Droga spełnia wszystkie, nawet najbardziej dyskusyjne żądania premiera Tuska, poza postulatem aborcji. W tej sytuacji ciężko jest - jego zdaniem - utrzymać poparcie Trzeciej Drogi wśród elektoratu, który nie chcąc wybierać kopii, wybierze oryginał, czyli KO.
Tymczasem okazało się, że w sojuszu z PO ta Trzecia Droga niczym się nie różni i na wyprzódki spełnia życzenia Tuska, najbardziej nawet kontrowersyjne z ostentacyjnym naruszaniem prawa. W związku z tym jest pytanie do wyborców, dlaczego mają głosować na to ugrupowanie
— zaznaczył.
Sprawa aborcji jest jedyną, która dzieli i wyróżnia Trzecią Drogę, choć próbują się porozumieć z PO w tej kwestii
— uzupełnił.
Rewolucja antykulturowa
Wildstein skomentował też ostentacyjne odrzucenie przez Lewicę koncyliacyjnego projektu Romana Giertycha w tej sprawie. Wyjaśniał on, że dla tak podgrzanych i nieokiełznanych żądań przedstawicieli skrajnej lewicy i feministek, żadne z rozwiązań poza ich własnym - najbardziej radyklanym - będzie niesatysfakcjonujące.
To jest pewna fundamentalna rewolucja kulturowa i aborcja jest tu na pierwszym miejscu. Aborcja stała się nagle naczelnym prawem człowieka, co samo w sobie jest absurdem. Oskarżany o wszystko co najgorsze TK zrobił tylko to, co musiałby każdy TK, jeśli tylko chciałby trzymać się konstytucji. (…) Jeśli patrzymy na zasady konstytucyjne, to nie sposób innego orzeczenia wydać
— podkreślił Bronisław Wildstein.
Cała rozmowa jest dostępna w Telewizji wPolsce.
CZYTAJ TEŻ:
maz/wPolsce
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/699959-wrzawa-ws-aborcji-wildstein-giertych-niczym-nie-zdziwi