Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski są zaniepokojeni tym, co dzieje się w warszawskich sądach i alarmują. „Wiceprezes do spraw karnych Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa złożył dziś rezygnację” - czytamy we wpisie na platformie X stowarzyszenia. Jak dodają, to właśnie do tego sądu ma trafić sprawa o areszt dla posła Marcina Romanowskiego. Po paru godzinach Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski podało, że do wspomnianej dymisji doszło wczoraj i nie miało to związku ze sprawą posła Romanowskiego, sama dymisja miała jednak wynikać z nacisków politycznych. Wcześniej o zdarzeniu informował czytelników portalu wPolityce.pl mec. Michał Skwarzyński, obrońca ks. Michała Olszewskiego.
Jak ustalił przed miesiącem portal wPolityce.pl, w warszawskich sądach dokonuje się zmian na stanowiskach prezesów Sądu Okręgowego w Warszawie, Sądu Rejonowego dla Warszawy - Mokotowa, Sądu Rejonowego dla Miasta Stołecznego Warszawy oraz Sądu Rejonowego dla Warszawy - Woli.
Sejm uchylił dziś immunitet posłowi Marcinowi Romanowskiemu i zgodził się na jego zatrzymanie. Zaraz po tym głosowaniu były wiceminister sprawiedliwości stawił się w prokuraturze, bo jak stwierdził, nie zamierza „mdleć”. Tu jednak nikt nie chciał go przyjąć. Sprawą aresztu dla posła Romanowskiego zajmie się prawdopodobnie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa. Tu jednak dokonywane są zmiany na stanowiskach kierowniczych.
Uwaga! Wiceprezes do spraw karnych Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa złożył dziś rezygnację. Jak napisał jest to spowodowane naciskami politycznymi na niego. Za chwilę do tego sądu wpłynie wniosek o areszt dla Marcina Romanowskiego
— czytamy we wpisie w mediach społecznościowych stowarzyszenia Prawnicy dla Polski.
Jest sąd, będą decyzje
Informację o możliwości ustąpienia wiceprezesa do spraw karnych Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa przekazał portalowi wPolityce.pl wcześniej mec. Michał Skwarzyński, który jest zaniepokojony całą sytuacją. Dla niego to nie przypadek, że właśnie teraz wymieniane są władze sądów, które będą rozpatrywać właśnie sprawę uwięzionego duchownego i jak się teraz okazuje także posła Romanowskiego.
Według moich informacji płynących ze środowiska sędziowskiego, jeden z prezesów Sądu Rejonowego Warszawy-Mokotowa złożył rezygnację. Jako jeden z powodów swojej decyzji podał „presję polityczną”, która wynikała z siłowych i kilkukrotnych prób odwołania go. To jest dla mnie, jako obrońcy ks. Olszewskiego, bardzo niepokojące, że właśnie w tym sądzie dochodzi do siłowego odwoływania prezesów. Jako obrońca identyfikuję tę sytuację bardzo jasno i uważam, że może to mieć związek ze sprawą ks. Michała Olszewskiego. Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów jest sądem właściwym dla wielu zażaleń i odwołań w sprawie księdza
— nie ma złudzeń mec. Michał Skwarzyński.
Po kilku godzinach Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski sprostowało nieco swoje pierwotne doniesienia.
Nowe ustalenia, które jesteśmy obowiązani przedstawić. Pan wiceprezes - sędzia Grzegorz Krysztofiuk złożył dymisję wczoraj, nie dzisiaj i jak twierdzi nie w związku ze sprawą@MarRomanowski. Przyznał jednak, że jako powód podał NACISKI POLITYCZNE ze strony @MS_GOV_PL
— napisało na X Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/698721-mocne-doniesienia-sedzia-odszedl-przez-polityczne-naciski