„Apeluję do ministra Klimczaka, żeby spotkał się z przewoźnikami, zamiast unikać problemu” - mówi na antenie telewizji wPolsce doradca prezydenta, były minister infrastruktury, Alvin Gajadhur. Już jutro zachodniopomorscy przewoźnicy w ramach protestu, wyjadą ciężarówkami na drogę ekspresową S3 i zablokują odcinek między węzłami Pyrzyce i Gryfino.

Przewoźnicy są tak naprawdę zostawieni sami sobie przez obecny rząd. W styczniu b.r. pan minister Klimczak podpisał z przewoźnikami porozumienie, którego punkty w żaden sposób nie są realizowane, a wręcz przewoźnicy teraz mówią, że to jest nieporozumienie, rząd tak naprawdę w tym zakresie nie robi. Przewoźnicy są w tragicznej sytuacji. Bankrutują, jest nieuczciwa konkurencja, chociażby ze strony ukraińskich firm. Umowa między Unią Europejską a Ukrainą została przedłużona, podpisana na nowo. Nie zostały przywrócone pozwolenia, o co postulowali przewoźnicy

— tłumaczy doradca prezydenta i dodaje, że w momencie, w którym firmy transportowe są w coraz gorszej sytuacji, to minister Klimczak ucieka od problemu:

Firmy, przewoźnicy są na skraju bankructwa, a rząd nic nie robi. Pan minister infrastruktury - spojrzałem w media społecznościowe i czym minister infrastruktury się zajmuje? Może przytoczę kilka przykładów: pan minister był: na powiatowym koncercie strażackich orkiestr dętych w Spale, na powiatowej wystawie lotniczej w Piotrkowie Trybunalskim. Do tego wiele jubileuszy OSP. Pan minister szuka też pełnomocnika ministra infrastruktury ds. rozwoju ruchu rowerowego. Oczywiście jak było Euro 2024, to pan minister zajmował się sprawami Euro.(…) Jak widzimy pan minister ma wiele innych ciekawych aktywności, tylko nie ma czasu spotykać się z przewoźnikami.

Apel do ministra infrastruktury

Według przewoźników, to właśnie Alvin Gajadhur był ostatnim ministrem infrastruktury, który z nimi się spotkał. Dziś, były szef resortu infrastruktury, nie liczy na to, że obecny minister spotka się z przedstawicielami firm transportowych, którzy zamierzają jutro protestować.

Apeluję do pana ministra Dariusza Klimczaka, może warto zmienić plany, bo zakładam, że pan minister znowu gdzieś będzie chciał odwiedzić czy OSP, czy może jakieś orkiestry dętych, ale może warto udać się na blokadę i spotkać się z przewoźnikami i porozmawiać, jak rozwiązać ten problem

— zauważa Gajadhur i ponawia apel do ministra:

Apeluję do pana ministra Dariusza Klimczaka: panie ministrze, proszę się wybrać do przewoźników. Spotkać się z prawdziwymi przewoźnikami na drodze, na proteście, żeby wesprzeć przewoźników, a nie uciekać, nie chować się w gabinetach ministerialnych, tylko rozmawiać z ludźmi.

OGLĄDAJ NA ŻYWO:

wPolsce/jw