PiS wniósł o odrzucenie w całości poselskiego projektu ustawy dot. dekryminalizacji pomocy w aborcji w drugim czytaniu. „Każdy, kto godzi się na bezkarne zabijanie bezbronnych, jak chcą tego projektodawcy ustawy, otwiera szeroko frontowe drzwi przed cywilizacją śmierci” - argumentowała posłanka PiS Lidia Burzyńska.
Posłowie debatują dziś nad projektem nowelizacji Kodeksu karnego, który zakłada dekryminalizację pomocy w aborcji oraz przerywania ciąży za zgodą ciężarnej do 12. tygodnia trwania ciąży.
Posłanka Lidia Burzyńska w imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości argumentowała, że projekt jest sprzeczny z konstytucją.
Konstytucji się przestrzega. Nie tylko się nią wymachuje
— powiedziała polityk i dodała, że „Trybunał Konstytucyjny 28 maja 1997 r. wyraźnie stwierdził, że niezgodne z konstytucją są przepisy dopuszczające przerwanie ciąży z przyczyn społecznych”, a wyrokiem z 22 października 2020 r. „uznał niedopuszczalność przerwania ciąży z powodów eugenicznych”.
Wobec tego dekryminalizacja aborcji i umożliwianie jej przeprowadzenia bez dostatecznego usprawiedliwienia koniecznością ochrony jej wartości, prawa do wolności konstytucyjnej, naruszać będzie gwarancje konstytucyjne dla życia ludzkiego
— zaznaczyła Burzyńska.
„Kolejne wypowiedzenie wojny społeczeństwu”
Burzyńska powiedziała, że obowiązujące przepisy przewidują karę za nielegalne dokonanie aborcji jedynie w formie pozbawienia wolności.
Natomiast projektodawcy przewidują również możliwość zastosowania kary niższej rangi, tj. kary ograniczenia wolności, czyli kary, którą zagrożone jest na przykład zniesławienie. (…) Proponuje się rezygnację z karania pomocnictwa przy przerywaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy i nakłania do nielegalnej aborcji
— dodała. Posłanka oceniła też, że „przedstawiony projekt jest kolejnym wypowiedzeniem wojny człowieczeństwu”, a jego autorzy przekonują, że „ludzkie życie nie jest wcale wartością nadrzędną, bo jakże inaczej zrozumieć bezkarność zabijania?”.
Ważne jest, abyśmy wszyscy bez względu na zajmowane dzisiaj na tej sali sejmowej miejsca, od lewa do prawa, zdali sobie sprawę z ogromnej odpowiedzialności, jaka w tym momencie na nas ciąży. Każdy, kto godzi się na bezkarne zabijanie bezbronnych, jak chcą tego projektodawcy ustawy, otwiera szeroko nie furtkę, ale całą bramę, frontowe drzwi przed cywilizacją śmierci
— powiedziała polityk i zaznaczyła, że „obłudnie, wręcz fałszywie” brzmi przy tym „troska o ofiary przemocy, środowisko czy klimat”.
Pamiętajmy: choćby i milcząca zgoda na zamach, nawet na jedno tylko życie ludzkie, jest zgodą na zbrodnię. Dlatego mając tę prawdę na uwadze, niezależną wszak od wyznania czy światopoglądu, stajemy w obronie cywilizacji życia i wobec faktu, że proponowany projekt ustawy narusza zasady polskiego porządku prawnego oraz narusza podstawowe gwarancje konstytucyjne
— argumentowała Burzyńska, podsumowując:
Klub Parlamentarny PiS wnosi o odrzucenie w całości w drugim czytaniu poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy kodeks karny druk 176 i 477.
Stanowczy sprzeciw
Także należący do Parlamentarnego Zespołu na Rzecz Życia i Rodziny posłowie Prawa i Sprawiedliwości stanowczo sprzeciwiają się wszystkim proaborcyjnym projektom ustaw, apelują też o przestrzeganie krajowych oraz międzynarodowych standardów ochrony praw człowieka.
Agata Wojtyszek z PiS powiedziała, że Zespół na Rzecz Życia i Rodziny stanowczo nie zgadza się „na kulturę śmierci”.
W ocenie posłanki, ten projekt Lewicy, a także pozostałe projekty tego klubu „naruszają konstytucyjny wymóg zapewnienia każdemu człowiekowi prawnej ochrony życia niezależnej od stanu zdrowia czy etapu rozwoju”.
Nie zgadzamy się na kulturę śmierci. To jest stanowisko Parlamentarnego Zespołu na Rzeczy Życia i Rodziny. Wzywamy wszystkich, którym dobro drugiego człowieka i zasady konstytucyjne są bliskie do tego, aby dziś głosować przeciw tej ustawie
— podkreśliła Wojtyszek.
Agnieszka Górska, także posłanka PiS, stwierdziła, że działania Koalicji Obywatelskiej, która - jej zdaniem - jest odpowiedzialna za wszystkie cztery projekty aborcyjne „działa przeciw polskiej konstytucji oraz zmusza personel medyczny do łamania klauzuli sumienia”
Demokratyczny i cywilizowany kraj nigdy nie powinien dążyć do unicestwiania życia własnych obywateli. To koalicja kłamstwa, koalicja przeciw życiu, przeciw wolności. Działania przeciw polskiej konstytucji, przeciw życiu, które podejmowane są przez Koalicję Obywatelską, które zmuszają lekarzy do łamania klauzuli sumienia, cofają nas do poprzedniego systemu
- powiedziała polityk.
Z kolei zdaniem Anny Dąbrowskiej-Banaszek projekty ustaw procedowane w Sejmie można określić jednym tytułem: „legalizacja zabijania człowieka poczętego”.
Najważniejszym prawem człowieka jest prawo do życia. Jako lekarz przypominam, że zaczyna się ono w chwili poczęcia. Konstytucja, czyli najważniejsza ustawa w Polsce gwarantuje prawo do życia każdemu. Wszystkie procedowane ustawy możemy określić jednym tytułem. Jest to legalizacja zabijania człowieka poczętego. Wszystkie te ustawy są niekonstytucyjne, bo zabierają człowiekowi prawo do życia. Kobieta zostaje matka gdy powstanie zarodek. Zawsze już będzie rodzicem
— powiedziała.
Przewodniczący Zespołu Piotr Uściński zaapelował do posłów z innych klubów, aby nie głosowali za żadnym z projektów.
Dzisiaj koalicja 13 grudnia wywołuje napięcia społeczne. Temat który ma polaryzować Polaków, żeby przykryć swoje niepowodzenia. Dają temat, którym chcą, żeby się Polacy zajęli. Dlatego dzisiaj warto odrzucić te projekt. Wzywamy posłów nie tylko PiS ale również Konfederacji, PSL do tego, aby zagłosować przeciwko temu łamiącemu konstytucję projektowi. Wzywamy również część posłów KO i Lewicę. Jeżeli boicie się Donalda Tuska by zagłosować przeciw, to chociaż się wstrzymajcie od głosu lub nie weźcie udziału w głosowaniu
— powiedział poseł.
Lewica o swoim projekcie
Innego zdania na temat projektu ustawy jest Lewica.
Projekt ustawy dot. dekryminalizacji pomocy w aborcji to absolutne minimum. Możemy zrobić ten drobny krok w stronę bezpieczeństwa kobiet
— powiedziała posłanka Lewicy Marcelina Zawisza, która uważa, że projekt ustawy jest kołem ratunkowym.
Nie ma rozstrzygnąć dyskusji o wartościach posłów i posłanek, nie jest dyskusją o waszych sumieniach ani wyznaniu
- dodała i zaznaczyła, że procedowany zmiany pozwolą na usunięcie paraliżu, jakiego doświadczają medycy w tych najbardziej skrajanych sytuacjach.
Strach przed prokuratorem nie powinien nigdy więcej przeszkodzić w ratowaniu życia kobiety
— mówiła.
Dzisiaj rozmawiamy o absolutnym minimum. Dzisiaj możemy zrobić ten drobny krok w stronę bezpieczeństwa kobiet, które na państwa głosowały. Kobiet, którym jesteście to winni, które poszły na wybory, bo miały dość strachu i cierpienia
—powiedziała zwracając się do strony rządowej.
Odpowiedź Konfederacji
Na pomysł zmian w prawie zareagowała także Karina Bosak z Konfederacji, która oceniła, że projekt jest niekonstytucyjny i procedowany w pośpiechu.
Przekazała, że jej klub będzie wnosił - podobnie jak Prawo i Sprawiedliwość - o odrzucenie projektu w całości.
Nie często na tej sali są debaty, w których decyduje się o życiu i śmierci. To jest jedna z nich. Nasz sprzeciw wobec tego projektu ma charakter moralny i ideowy. Zabijanie dzieci nienarodzonych to zło w czystej postaci
— podkreśliła. Dodała, że życie to dar i odpowiedzialność, należy je chronić i dotyczy to zarówno życia matki, jak i życia dziecka.
Zwracała uwagę, że nie ma pewności, czy zgoda kobiety na aborcję nie będzie wymuszona.
Skąd mieć pewność, że ta zgoda była w pełni świadoma konwekcji
— wymieniała. Oceniła, że szantaż i rozgrywki emocjonalne są mocnymi formami presji, szczególnie dla kobiety w ciąży.
Ta ustawa to ma być parasol ochronny dla bezkarności organizacji aborcyjnych, które jeśli ją uchwalicie, będą wciągały kobiety w swoją śmiertelną sieć i nie będą miały już żadnych hamulców
- powiedziała i oceniła, że projekt jest „zły, niespójny, nieodpowiedzialny, niekonstytucyjny, niskiej jakości, procedowany w pośpiechu, chaosie i bez właściwych konsultacji”, a dotyczy „spraw fundamentalny - spraw życia i śmierci”.
CZYTAJ WIĘCEJ
PAP/jw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/698572-pis-chce-odrzucenia-projektu-dot-aborcji-jasne-stanowisko