Media publiczne będą utrzymywane z budżetu - mówi w Polskim Radiu Piotr Adamowicz z Koalicji Obywatelskiej. Jednocześnie skarży się, że pomimo takiego wsparcia, mediom publicznym wciąż brak pieniędzy na „działalność misyjną”. Odpowiedział mu szef KRRiT.
Przewodniczący sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu uważa, że taki stan rzeczy jest winą przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, który nie przekazał siłowo zajętym mediom środków z abonamentu:
Jest to poważne utrudnienie w działalności statutowej, misyjnej, bo tak naprawdę te pieniądze, które są przekazywane i będą przekazywane z budżetu państwa służą utrzymaniu zarówno Telewizji Publicznej, jak i publicznego radia. Natomiast w wielu ośrodkach jest wstrzymana typowa działalność misyjna polegająca na produkowaniu nowych programów. I to jest poważny problem, to jest obciążenie i zarzut pod adresem obecnego szefa KRRiT pana Świrskiego.
Odpowiedź szefa KRRiT
Można pomyśleć, że media publiczne, skoro są oficjalnie w likwidacji, powinny się raczej zwijać niż rozwijać, dlatego szef KRRiT zareagował na słowa polityka KO:
Pan Adamowicz zatem wprost mówi, że likwidacja mediów publicznych to działalność pozorna w celu ominięcia przepisów co najmniej dwóch ustaw, a zatem zabroniona prawem. Jak zatem poseł i Przewodniczący Komisji Kultury Sejmu może pochwalać łamanie prawa i do tego wymagać żeby to prawo złamała Krajowa Rada Radiofonii I Telewizji? Takie wywiady to wywieranie nacisku na organ konstytucyjny.
Nie ma pewności dla kogo miałyby być tworzone nowe programy, bo neo-TVP doświadczyło gigantycznej utraty oglądalności.
CZYTAJ WIĘCEJ:
jw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/698219-szef-komisji-kultury-narzeka-na-brak-pieniedzy-w-tvp-i-pr