Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski wygłosił na posiedzeniu ERGA w Brukseli wystąpienie dotyczące sytuacji mediów publicznych w Polsce. „Wyrażali solidarność ze mną, byli także wstrząśnięci informacją o działaniach polskich władz w stosunku do ks. Olszewskiego i o napadzie na KRS” - zaznaczył Świrski.
Szef KRRiT poinformował o swojej inicjatywnie w mediach społecznościowych.
3 i 4 lipca byłem w Brukseli na posiedzeniu ERGA - stowarzyszeniu europejskich regulatorów audiowizualnych. Miałem tam wystąpienie, którego tekst zamieszczam poniżej. Poinformowałem kolegów o sytuacji mediów publicznych w Polsce. Wyrażali solidarność ze mną, byli także wstrząśnięci informacją o działaniach polskich władz w stosunku do ks. Olszewskiego i o napadzie na KRS
— napisał na platformie X Maciej Świrski.
Przemówienie Świrskiego
Maciej Świrski zamieścił też tekst swojego wystąpienia na platformie X.
Zwracam się dziś do Państwa z poważnymi obawami dotyczącymi ostatnich działań podjętych przez polski rząd w odniesieniu do naszych mediów publicznych. Działania te podważają niezależność i integralność naszego systemu nadawczego, który jest niezbędny dla funkcjonowania demokracji. Zagrożenie to pojawiło się po ostatnich wyborach parlamentarnych w Polsce i utworzeniu rządu Donalda Tuska
— napisał.
Po pierwsze, byliśmy świadkami rosnącej ingerencji rządu w decyzje redakcyjne. Ingerencja ta podważa obiektywizm i wiarygodność doniesień prasowych, co ma kluczowe znaczenie dla świadomego dyskursu publicznego. Ponadto doszło do zwolnień dziennikarzy, którzy nie zgadzają się z działaniami rządu, co zagraża ich zdolności do niezależnego działania i służenia interesowi publicznemu
— zaznaczył.
Co najbardziej niepokojące, rząd zainicjował nielegalną likwidację mediów publicznych. To drastyczne działanie zagraża istnieniu instytucji, które odgrywają kluczową rolę w dostarczaniu bezstronnych informacji i wspieraniu debaty publicznej. Ilustracją fatalnej sytuacji w Polsce jest niedawna sprawa księdza Olszewskiego, który był torturowany przez policję po niesłusznym aresztowaniu. Media publiczne pod władztwem i presją rządu nie poinformowały o tym ważnym i niepokojącym wydarzeniu. To milczenie jest przykładem erozji wolności mediów i tłumienia ważnych informacji. Wszystko to dzieje się po ostatnich wyborach, w których władzę przejął Donald Tusk. Wszystkie działania rządu dotyczące mediów publicznych są niezgodne z prawem i mają na celu poddanie mediów publicznych ściślejszej kontroli rządu, co jest sprzeczne z europejskimi standardami i zasadami wolności mediów, a także z polskim prawem i Konstytucją
— dodał.
Świrski zwrócił uwagę na ostatnią, skandaliczną akcję w KRS.
Wczoraj prokurator z rządowej Prokuratury Krajowej, bez podstawy prawnej, wtargnął siłą wraz z policją do biura Krajowej Rady Sądownictwa. Rada jest niezależna od wszystkich gałęzi rządu i jest odpowiedzialna za zapewnienie niezależności sędziów. Intruzi wyważyli drzwi do biur sędziów będących rzecznikami dyscyplinarnymi prowadzącymi postępowania wobec sędziów obwinionych o uchybienie godności sędziowskiej. Włamano się do stalowych szaf zawierających akta spraw, a akta zostały wywiezione w nieznane miejsce. Odbyło się to z naruszeniem wszystkich przepisów dotyczących niezawisłości sędziowskiej i immunitetu sędziów
— stwierdził.
Dodatkowo władze zamierzają postawić mnie jako Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przed Trybunałem Stanu za obronę wolności mediów i sprzeciw wobec bezprawnej likwidacji mediów publicznych. Jest to forma zastraszania niezależnego organu konstytucyjnego
— zaznaczył.
Wzywam moich kolegów regulatorów do solidarności z nami w obronie niezależności mediów publicznych. Pracujmy razem, aby utrzymać zasady wolnych i niezależnych mediów, które są podstawą naszych demokracji. Niech żyje wolność słowa
— podkreślił Świrski.
CZYTAJ TEŻ:
maz/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/698020-swirski-upomnial-sie-o-prawa-polskich-mediow-w-brukseli