„NSA orzekło w całkowitym oderwaniu od stanu faktycznego i nadzwyczajnych, bezprecedensowych okoliczności czasów pandemii. To burzenie zaufania do państwa i paraliżowanie na przyszłość jego organów, które starają się działać w najtrudniejszych momentach w najnowszej historii!” - tak o oddaleniu przez Naczelny Sąd Administracyjny skargi kasacyjnej dot. wyborów korespondencyjnych napisał na portalu X Marek Pęk, senator Prawa i Sprawiedliwości.

Senator zauważył, że wyrok NSA kompletnie nie odnosi się do kwestii konieczności przeprowadzenia wyborów w 2020 roku.

Wyrok NSA w spr. przygotowania wyborów kopertowych zarzuca, że decyzje były niezgodne z prawem, ale w ogóle nie odnosi się do kwestii konieczności przeprowadzenia wyborów. Pomija w swojej analizie konstytucyjne obowiązki organów państwa! Pomimo wprowadzenia wiosną 2020 r. stanu epidemii, organy władzy publicznej, w tym premier, zobowiązane były przepisami Konstytucji do organizacji wyborów prezydenckich w stosownym terminie. Nie zaistniała bowiem wyłączająca ten obowiązek przesłanka określona w art. 228 ust. 7 Konstytucji!

— napisał.

Wyrok z 2023 roku

Marek Pęk przypomina o wyrok Sądu Okręgowego dla Warszawy-Śródmieścia z listopada 2023 roku.

Przypomnijmy: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w listopadzie 2023 r., stwierdził prawomocnie, że w tej sprawie nie doszło do naruszenia prawa: czynności przygotowawcze związane z wyborami przeprowadzanymi w pandemii nie mogą być uznane za działanie na szkodę interesu publicznego. Wszystkie czynności przygotowawcze opisane w decyzjach były związane z wyborami. Z decyzji nie wynika odebranie kompetencji PKW/KBW. W przypadku bierności organów władzy państwowej w próbach zapewnienia bezpieczeństwa przeprowadzenia wyborów prezydenckich w czasie pandemii w przestrzeni publicznej pojawiłyby się zarzuty niedopełnienia obowiązków przez te organy

— wymienił.

Senator Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego może doprowadzić w przyszłości do paraliżu organów państwa.

Podsumowując: NSA orzekło w całkowitym oderwaniu od stanu faktycznego i nadzwyczajnych, bezprecedensowych okoliczności czasów pandemii. To burzenie zaufania do państwa i paraliżowanie na przyszłość jego organów, które starają się działać w najtrudniejszych momentach w najnowszej historii!

— podsumował.

CZYTAJ TAKŻE:

— Skandaliczne orzeczenie NSA ws. wyborów korespondencyjnych. Morawiecki: Ta decyzja to zburzenie zaufania do państwa

— Przypominamy! Wbrew dzisiejszemu stanowisku NSA, SR już wcześniej orzekł, że decyzje ws. wyborów korespondencyjnych były uprawnione

md/X