„Akt oskarżenia gen. Piotrowskiego to jedynie dowód na jego frustrację, bo nie dał rady na stanowisku Dowódcy Operacyjnego” - stwierdził na platformie X były szef MON Mariusz Błaszczak. Obecny szef klubu PiS zwrócił uwagę na „jeden ciekawy fragment”. „Generał przyznaje, że nie wiedział o rosyjskiej rakiecie, która wpadła w polską przestrzeń powietrzną, w związku z czym oczywiście nie mógł mnie o niej poinformować. To ostateczny dowód na to, że kłamali ci którzy zarzucali mi mówienie nieprawdy w tej sprawie” - podkreślił Błaszczak.
Gen. Piotrowski chce odebrać immunitet Błaszczakowi. Prywatny akt oskarżenia
W maju pełnomocnik byłego Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Tomasza Piotrowskiego (jako oskarżyciela prywatnego) skierował do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu przewodniczącemu klubu PiS, byłemu szefowi MON Mariuszowi Błaszczakowi. Wnioskodawca powołuje się na art. 212 Kodeksu karnego dotyczący „publicznego znieważenia”.
O sprawie poinformowała wcześniej Wirtualna Polska. Jak podkreślono, we wniosku padają argumenty, że były szef MON „pomówił dowódcę o postępowanie, które naraziło go na utratę zaufania potrzebnego do zajmowanego stanowiska Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych” oraz że wypowiedzi Błaszczaka były „poniżające go w opinii publicznej”.
„Chodzi o publiczną krytykę ze strony ministra wobec ówczesnego Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych generała Tomasza Piotrowskiego. Sprawa dotyczy rosyjskiej rakiety, która w grudniu 2022 roku spadła w lesie pod Bydgoszczą, a została odkryta przypadkiem dopiero kilka miesięcy później. Mariusz Błaszczak oskarżył wówczas generała, że nie poinformował go w grudniu o tym, że rosyjska rakieta wleciała w Polską przestrzeń powietrzną”
— czytamy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tak Koalicja 13 Grudnia zwalcza opozycję. Uchylą immunitet także Błaszczakowi? Wniosek skierował generał Piotrowski
Mocna odpowiedź byłego szefa MON!
Do prywatnego aktu oskarżenia i zarzutów ze strony gen. Piotrowskiego były szef MON Mariusz Błaszczak odniósł się w swoim wpisie i nagraniu zamieszczonym na platformie X.
Akt oskarżenia gen. Piotrowskiego to jedynie dowód na jego frustrację, bo nie dał rady na stanowisku Dowódcy Operacyjnego. Jest w nim jednak jeden ciekawy fragment. Generał przyznaje, że nie wiedział o rosyjskiej rakiecie, która wpadła w polską przestrzeń powietrzną, w związku z czym oczywiście nie mógł mnie o niej poinformować. To ostateczny dowód na to, że kłamali ci którzy zarzucali mi mówienie nieprawdy w tej sprawie
— podkreślił szef klubu PiS.
Więcej Mariusz Błaszczak dodał w załączonym do wpisu nagraniu.
W sprawie prywatnego aktu oskarżenia generała Piotrowskiego mam jeden komunikat. Ktoś tu walczy ze swoją frustracją, bo nie dał rady, kiedy był Dowódcą Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych
— mówi polityk.
Były minister wspomniany już istotny fragment przytacza w całości.
„Od dnia 16 grudnia 2022 roku do dnia 22 kwietnia 2023 roku Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych w ogóle nie dysponowało informacjami, że na terytorium Polski wleciała rosyjska rakieta, a pozostawało w przekonaniu, że sygnał wykryty przez radary to tzw. echo radarowe, czyli odbicie fali od zjawisk atmosferycznych”
— cytuje Błaszczak i punktuje:
Ta teza potwierdza to wszystko, co mówiłem od początku. Skoro Dowództwo Operacyjne nie miało wiedzy na temat przekroczenia polskiej granicy przez rosyjską rakietę, to nie mogło mnie o tym poinformować. W związku z tym wiceminister Tomczyk z PO i wszyscy ci, którzy zarzucali mi kłamstwo, powinni przeprosić, a następnie połknąć swoje języki
Rosyjska rakieta w Polsce i odejście generałów przed wyborami
Pod koniec kwietnia 2023 r. MON poinformowało, że w okolicach miejscowości Zamość, ok. 15 km od Bydgoszczy, znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu wojskowego. Natknęła się na niego w lesie przypadkowa osoba. Podkreślono wówczas, że sytuacja nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła w tej sprawie śledztwo.
11 maja 2023 r. ówczesny szef MON Mariusz Błaszczak oświadczył, że „procedury i mechanizmy reagowania w sprawie obiektu znalezionego pod Bydgoszczą zadziałały prawidłowo do poziomu dowódcy operacyjnego”. Zarzucił on wówczas dowódcy operacyjnemu Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Tomaszowi Piotrowskiemu, że nie poinformował jego ani odpowiednich służb o pocisku, który wleciał w polską przestrzeń powietrzną.
W październiku 2023 r. tuż przed wyborami parlamentarnymi szef Sztabu Generalnego gen. Rajmund Andrzejczak oraz Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Tomasz Piotrowski złożyli wypowiedzenie stosunku służbowego. Na stanowisko Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego prezydent mianował wówczas gen. broni Wiesława Kukułę, a na stanowisko Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. dywizji Macieja Klisza.
CZYTAJ TAKŻE:
— Kto się mylił ws. rosyjskiej rakiety? W sieci pojawił się fragment ciekawego dokumentu
olnk/X/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/696777-gen-piotrowski-oskarza-blaszczak-udziela-mocnej-odpowiedzi