Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zabrał głos ws. skandalu w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku! Jak podkreślił, wystawa główna „musi być przykładem tego co nas łączy, nie dzieli”. „Usuwanie z niej tych, którzy dawali świadectwo patriotyzmu i niezłomnej walki o dobro Ojczyzny jest niedopuszczalne” - napisał prezes PSL na platformie X.
Skandal w gdańskim muzeum!
Przypomnijmy, nowa dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku poinformowała o planowanych i wprowadzonych już zmianach na wystawie głównej. Ma - według tłumaczeń - powrócić do stanu z 2017 roku. Co to w praktyce oznacza? Otóż zostały z niej usunięte fragmenty ekspozycji dotyczące… rotmistrza Witolda Pileckiego, św. ojca Maksymiliana Kolbego oraz bł. rodziny Ulmów!
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Muzeum II WŚ usunęło św. o. Kolbe, bł. Ulmów i rtm. Pileckiego ze stałej wystawy. Nawrocki: To, co zrobiła nowa dyrekcja, jest nieprzyzwoite
Kosiniak-Kamysz zabiera głos
Do tej sytuacji odniósł się w swoim wpisie lider PSL, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wystawa główna Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku musi być przykładem tego co nas łączy, nie dzieli. Usuwanie z niej tych, którzy dawali świadectwo patriotyzmu i niezłomnej walki o dobro Ojczyzny jest niedopuszczalne
— napisał na platformie X.
Fragmenty ekspozycji dotyczące rotmistrza Witolda Pileckiego, ojca Maksymiliana Kolbego oraz rodziny Ulmów powinny zostać natychmiast przywrócone
— dodał szef MON.
Cieszy taki głos rozsądku w rządzie Donalda Tuska. Tylko czy oburzenie jednego wicepremiera wystarczy? Czy za tym apelem pójdą jakieś konkretne działania?
olnk/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/696773-szef-mon-fragmenty-ekspozycji-powinny-zostac-przywrocone