Wygaszane albo spowalniane są kolejne kluczowe projekty, w tym atom, bez którego Polska gospodarka po prostu upadnie. CPK właściwie martwe, podobnie Izera, porty, terminale. Projekty kolejowe oraz drogowe są przykrawane lub zwijane.
Wyniki gospodarcze są dramatyczne. Grozi nam 60-o miliardowa dziura budżetowa. Orlen stracił 2/3 zysku, pozostałe spółki państwowe też nocują znacznie niższe zyski. Obniżono 14. emeryturę, kolejne cięcia w programach socjalnych są nie do uniknięcia. Rosną podatki, rośnie inflacja.
Nie ma mowy o tarczach energetycznych. Za chwilę w Polaków uderzy fala potężnych podwyżek. Jednocześnie rząd nie sprzeciwia się wprowadzaniu kolejnych unijnych dyrektyw, za które zapłacą Polacy.
Wszystko stoi, wszystko spada na łeb na szyję. 120, a może już więcej, wiceministrów i ministrów snuje się bez celu. Nie ma żadnych programów rozwojowych, energię widać jedynie w dalszym ogłupianiu i demoralizacji młodzieży, cięciach programów szkolnych, walce z Kościołem oraz promocji coraz głupszych „izmów”.
W polityce zagranicznej mamy bierność i podległość Berlinowi. Niemcy podrzucają nam swoich imigrantów, a Tusk nawet nie śmie poruszyć tematu w rozmowie z kanclerzem Scholzem. Prokuratura nadal ściga obrońców granic, żołnierze boją się używać broni (haniebny zespół Bodnara wciąż działa), a minister obrony narodowej prosi lewackie organizacje, by nie pomagały imigrantom. Jak państwo myślą, z jakim skutkiem?
Tuskizm nie działa. Ta ekipa po prostu nie umie dobrze rządzić. Nie umie, nie chce, i także nie może.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/696147-tuskizm-nie-dziala-ta-ekipa-po-prostu-nie-umie-rzadzic