Jacek Protasiewicz opisał w mediach społecznościowych swoje spotkanie z mundurowymi, którzy służyli na granicy z Białorusią. Ich wnioski polityczne mogą budzić niepokój.
Były polityk Platformy Obywatelskiej, który do połowy kwietnia obecnego roku pełnił funkcję wicewojewody dolnośląskiego, nie szczędzi krytyki obozowi Donalda Tuska.
Tym razem Protasiewicz opisał swoje spotkanie w pociągu jadącym z Warszawy. Były europoseł przekonuje, że spotkał mundurowych, którzy „bronili granicy z Białorusią”.
„Nie broni polskiego munduru”
Mieli przekonywać polityka, że ich zdaniem, obecny rząd nie broni polskiego munduru.
Wracając z Warszawy, spotkałem w pociągu chłopaków, którzy bronili granicy z Białorusią. Powiedzieli prawdę: ten rząd mimo pięknych deklaracji Kosiniak-Kamysz - nie broni polskiego munduru. Od Donalda Tuska nie spodziewali niczego…byłem z Nimi zgodny-dlaczego?
mly/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/695352-ciekawe-spotkanie-protasiewicza-nie-bronia-munduru