„Jest to sytuacja bez precedensu w historii wolnej Polski, tj. od 1989 roku, będąca polityczną przemocą i atakiem na niezależny i apolityczny organ konstytucyjny, jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji” – czytamy we wpisie Macieja Świrskiego.
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wystąpił podczas 59. Konferencji Europejskiej Platformy Organów Regulacyjnych (EPRA) w Rotterdamie. W sieci udostępniono treść jego wystąpienia.
Pragnę poinformować o aktualnej sytuacji w polskich mediach publicznych, która zaistniała na skutek działań nowego rządu powołanego 13 grudnia 2023 r. Od tego dnia, niemal w każdej instytucji publicznej w naszym kraju rozpoczęły się zmiany personalne i instytucjonalne, w tym także obejmujące polskie media publiczne (TVP, Polskie Radio 1, Polska Agencja Prasowa PAP).
W dniu 19 grudnia 2023 r. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, jako niższa izba parlamentu, przyjął uchwałę (niebędącą aktem prawa powszechnie obowiązującego) w sprawie mediów publicznych. Na jej podstawie, niezgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego podjął decyzję o postawieniu w stan likwidacji Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Był to kolejny krok Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, po wcześniejszej nieudanej nielegalnej próbie ustanowienia nowych zarządów spółek mediów publicznych w Polsce, podjęty z pominięciem obowiązującego prawa.
Decyzja polskiego rządu o likwidacji spółek mediów publicznych jest łamanie prawa. Uderza w wolność słowa, europejskie wartości, prawa, wolności obywatelskie, prawo do różnorodności, pluralizm mediów i praworządność. Polskie media publiczne od lat działają w oparciu o prawo i zgodnie z polskimi ramami prawnymi, które nie przewidują możliwości likwidacji tych podmiotów. Decyzja Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego likwidująca media publiczne w Polsce, to działanie na szkodę spółek mediów publicznych, niszczenie ich pozycji rynkowej oraz niszczenie dziedzictwa kulturowego Polski.
Co więcej, polskie media publiczne odgrywają kluczową rolę w dostarczaniu bezstronnych informacji zagranicznym odbiorcom, w szczególności na temat sytuacji za wschodnią granica Unii Europejskiej, w związku z agresją Rosji na Ukrainę. Ich likwidacja, co jest obecnie procedowane przez polski rząd może znacząco wpłynąć na brak dostępność takich informacji.
Zgodnie z prawem, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pełniący funkcje właścicielskie, nie może postawić w stan likwidacji spółek mediów publicznych. Jego działanie stanowi zatem nieuprawnione rozszerzenie kompetencji i bezpośrednie naruszenie zasady legalizmu, obowiązującej w Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie art. 7 Konstytucji RP. Działanie to rodzi więc poważne pytania o stan praworządności w Polsce po 13 grudnia 2023 r.
— czytamy.
Batalia prawna
Świrski poinformował też o wymierzonych w niego działaniach obecnej koalicji rządzącej.
Batalia prawna trwa. W styczniu bieżącego roku Krajowy Rejestr Sadowy odmówił zarejestrowania decyzji ministra kultury o postawieniu w stan likwidacji mediów publicznych, takich jak TVP i Polskie Radio. Pod koniec grudnia jako polski Regulator, złożyłem do sądu zawiadomienie możliwości popełnienia przestępstwa przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz inne osoby działające na szkodę spółki, m.in. poprzez likwidację kanału TVP Info. Naruszona została inkluzywność i równość obywateli wobec prawa.
Obecna koalicja rządząca wszczęła procedurę postawienia mnie przed Trybunałem Stanu. Stawiane mi zarzuty nie znajdują odzwierciedlenia w stanie prawnym i faktycznym. Jest to sytuacja bez precedensu w historii wolnej Polski, tj. od 1989 roku, będąca polityczną przemocą i atakiem na niezależny i apolityczny organ konstytucyjny, jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Działania te są szczególnie niepokojące w kontekście wojny na Ukrainie i globalnego rozprzestrzeniania się dezinformacji, zwłaszcza ze strony Rosji
— przekonywał Świrski.
mly/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/694455-swirski-w-rotterdamie-sytuacja-bez-precedensu-w-historii