„Żadne konkrety nie padły, jakichś propozycji nie było. Jak określił marszałek Hołownia ‘dwa kościoły się spotkały, nie do końca się rozumiejąc i szukając porozumienia’” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Tomasz Obszański z NSZZ RI „Solidarność”. Jako pozytywne, ocenił jedynie nastawienie marszałka do przedstawionych postulatów oraz rozmowy o kredycie konsolidacyjnym.
Marszałek Szymon Hołownia wraz z ministrem rolnictwa Czesławem Siekierskim i minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz spotkali się dzisiaj z przedstawicielami rolników i branży rolno-spożywczej. Ze strony przedstawicieli obecnej władzy nie padły żadne konkrety.
Żadne konkrety nie padły, jakichś propozycji nie było. Jak określił marszałek Hołownia „dwa kościoły się spotkały, nie do końca się rozumiejąc i szukając porozumienia”
— mówi portalowi wPolityce.pl Tomasz Obszański.
Rozmowy o kredycie konsolidacyjnym
Jak podkreślił Obszański rozmowy toczyły się m.in. wokół propozycji kredytu konsolidacyjnego.
O tych kredytach konsolidacyjnych mówimy już od dawna. Dziś do tego odniósł się min. Siekierski mówiąc, że właśnie nad tym pracują. Powiedział, że do końca roku ma być to przedstawione rolnikom i opinii publicznej
— stwierdza szef rolniczej „Solidarności”.
Kredyty konsolidacyjne są bardzo potrzebne gospodarstwom, ponieważ teraz ciążą na nich liczne zobowiązania. Mają zaciągniętych wiele kredytów powodujących poważne problemy: kredyty na susze, gradobicia czy tanie zboże. Dzięki konsolidacji możliwa będzie karencja w spłacie kredytu oraz rozłożenie to na okres do 25 lat. Kredyty, które są drożej oprocentowane miałyby przejść w niskoprocentowe, do 2 proc. Jeśli mówimy o tak niskim oprocentowaniu to powinien w tym pomóc rząd
— mówi Obszański i dodaje, że żadne deklaracje o wsparciu finansowym państwa tych kredytów dziś nie padły.
Taka propozycja dofinansowania ze strony rządzącej jednak nie padła. Podobnie nie było żadnej propozycji odnośnie poręczania tych kredytów
— podkreśla rolnik. W jego ocenie „kredyty powinien poręczać Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa”.
Kto może liczyć na poparcie rolników?
„Solidarność” Rolników Indywidualnych przedstawiła na spotkaniu swoje oczekiwania wobec kandydatów do Parlamentu Europejskiego. W przekazanych na ręce marszałka Hołowni postulatach czytamy:
1. Nie dla Zielonego Ładu
Nie pozwolimy UE na narzucenie prawa niszczącego polskie rolnictwo
2. Nie dla grabieży gruntów rolnych
Nie pozwolimy zagranicznym podmiotom na przejmowanie gruntów rolnych w Polsce.
3. Tak dla CPK
Chcemy dostępnego cenowo i rozwiniętego transportu kolejowego i lotniczego dla polskich towarów na rynku krajowym i międzynarodowym, tak jak ma to miejsce w Niemczech i innych krajach.
4. Tak dla atomu
Chcemy stabilnego źródła, dostępnej cenowo i ekologicznej energii elektrycznej dla polskiej gospodarki, co może zapewnić tylko energia atomowa.
Według oceny Obszańskiego, Hołownia odniósł się do tych żądań pozytywnie. Jednak poza ogólną akceptacją ze strony marszałka i min. Siekierskiego nie padły żadne konkrety.
Jutro w Brukseli
Jurto w Brukseli ma się odbyć duży protest rolników, który będzie można określać mianem „historyczny”. Rolnicy z całej Europy zbiorą się, aby wyrazić swój sprzeciw wobec regulacji Nowego Zielonego Ładu oraz innych polityk, które ich zdaniem zagrażają przyszłości europejskiego rolnictwa.
Z tego co wiem na jutrzejszy protest jedzie bardzo dużo rolników z całej Europy, także z Polski. Nie wiem y do końca jak to będzie wyglądało, czy spodziewać się takich rzeczy jak w kraju. Mam nadzieję, że to będzie bardzo pokojowy protest. Wierzmy w to, że żadnych ekscesów nie będzie, że nie będziemy musieli chować się gdzieś po Brukseli i wzywać wsparcie z kraju
— mówi nam Tomasz Obszański.
koal
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/694035-obszanski-o-spotkaniu-z-holownia-zadne-konkrety-nie-padly