Paweł Jabłoński zasiadł dziś na miejscu świadka na posiedzeniu komisji śledczej ds. wiz w fotelu, w którym prezydium komisji chciałoby zobaczyć Daniela Obajtka. Jak tłumaczył poseł PiS, miał być na „krótkiej liście” świadków komisji, ale wezwanie na przesłuchanie nigdy do niego nie dotarło.
Sejmowa komisja śledcza do spraw tzw. afery wizowej miała dziś przesłuchać byłego prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka. Jak przyznał jej przewodniczący poseł Michał Szczerba, wezwania nie udało się skutecznie wręczyć. Mimo to, komisja głosami posłów koalicji rządzącej przegłosowała ukaranie Obajtka, gdyż uznano, że wiedział o posiedzeniu.
O tym, że zostałem na dziś zaproszony do udziału w przesłuchaniu Komisji, dowiedziałem się z informacji medialnych. Formalnie nie zostałem powiadomiony o tym przesłuchaniu
— napisał do członków komisji Daniel Obajtek.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szczerbę zabolał wywiad Obajtka dla Telewizji wPolsce. WYJAŚNIAMY: „wPolsce”, nie „wPolityce” i „Telewizja, nie radio”
„Samowolny świadek”
Poseł PiS Daniel Milewski zaproponował, że skoro Daniel Obajtek - na skutek nieskutecznego doręczenia mu wezwania przed oblicze komisji - nie stawił się na dzisiejsze przesłuchanie, to komisja mogłaby wykorzystać obecność posła Pawła Jabłońskiego i przeprowadzić przesłuchanie właśnie jego, jako jednej z osób, która znalazła się na liście komisji śledczej.
Posłanka Maria Janyska złożyła wniosek o przerwę zaznaczając, że nie było mowy o przesłuchaniu dziś „samowolnego świadka”.
Tuż przed ogłoszeniem przerwy w obradach komisji, na miejscu dla świadka zasiadł były wiceszef MSZ, poseł PiS Paweł Jabłoński. Jak tłumaczył, miał być na „krótkiej liście” świadków komisji, ale wezwanie na przesłuchanie nigdy do niego nie dotarło.
Nie został pan wezwany na posiedzenie tej komisji, nie jest pan przewidziany w tym porządku obrad. Oczekiwaliśmy pan Obajtka, a nie pana Jabłońskiego
— oświadczył przewodniczący Szczerba.
Poinformował też, że w sprawie jego zachowania skieruje wniosek do marszałka Sejmu oraz sejmowej komisji etyki poselskiej.
Szczerba się boi?
Poseł Paweł Jabłoński skomentował zamieszanie na komisji śledczej ds. wiz , gdzie przewodniczący Szczerba uniemożliwił mu złożenie zeznań.
Od tygodni jestem na liście świadków komisji M.Szczerby. @MichalSzczerba straszył nawet, że jestem na jego „krótkiej liście”… trzy miesiące temu!😉 Dałem mu dziś szansę żeby mnie przesłuchał – ale M. Szczerba uciekł w panice. Czego się boi? 🤔
— napisał Paweł Jabłoński na platformie X.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP/wPolityce/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/693343-szczerba-chce-ukarac-jablonskiego-za-chec-zlozenia-zeznan