Portal gazeta.pl zamieścił tekst Grzegorza Sroczyńskiego, w którym autor ostro skrytykował działania rządu Donalda Tuska. „Niemal nic nie idzie tak, jak miało iść” – stwierdził m.in. Sroczyński. Jeden z internautów napisał: „Po lekturze tego tekstu jestem optymistą”.
Kłopoty rządu Tuska
Rząd ma kłopoty. Produkuje zbyt wiele chaosu, miota się i kluczy, co wynika nie tylko z uroków czterodaniowej koalicji, ale przede wszystkim z braku decyzji, dla kogo w zasadzie się jest. Dla elektoratu hardkorowo antypisowskiego, czy dla normalsów od grilla?
— napisał na portalu gazeta.pl Sroczyński.
Zwrócił też uwagę, że „niemal nic nie idzie tak, jak miało iść, próba przesterowania debaty publicznej w stronę ‘płatnych zdrajców pachołków Rosji’ to de facto paniczna ucieczka od niewygodnych pytań, jakie stawia własny elektorat”.
Następnie Sroczyński wymienił „pięć rzeczy, które rządowi najbardziej nie idą, więc próbuje to przykryć polaryzacją na sterydach”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sawicki nie bierze jeńców. Totalna krytyka rządu Tuska i poczynań Trzaskowskiego. „Kto z krzyżem wojuje, ten dobrze nie kończy”
Na pierwszym miejscu znalazły się inwestycje – atom, Izera i Centralny Port Komunikacyjny.
(…) we wtorek budujemy CPK, a już w środę wychodzi minister Lasek i opowiada – a jakże – o „pisowskiej gigantomanii” i „triporcie”, w czwartek CPK znowu wjeżdża jako projekt do realizacji, a już w piątek ponownie jest likwidowany
— czytamy w tekście.
Kolejny punkt to „wakacje od ZUS i rozdawnictwo dla zamożniejszych”. Autor zauważa w tym kontekście, że rząd Tuska „nie potrafi wyjaśnić pracującym obywatelom, dlaczego lepiej zarabiająca grupa – przedsiębiorcy – mają dostawać prezenty”.
Następnie przechodzi do kredytu zero procent, „który jest, a jednak niekoniecznie”. Zdaniem Sroczyńskiego, stosunek Polaków do mieszkań zmienił się, w czym rządzący też się nie zorientowali.
Dwie kolejne sprawy, o których napisał Sroczyński, to ceny energii – wszystko, co się wokół tego dzieje dziennikarz nazwał „komunikacyjnym dramatem” oraz ustawa o KRS i próba porozumienia na linii Bodnar-Duda – gdzie, zdaniem autora, „sukcesu nie będzie”.
Skrajnie krytyczny tekst
Tekst przeanalizował jeden z internautów. Nazwał go „skrajnie krytycznym wobec rządu”. Jego zdaniem, wynikają z niego dwa wnioski.
Ewentualna porażka obozu władzy będzie spowodowana jego niekompetencją w obszarze gospodarczym i komunikacji z wyborcami
— stwierdził.
Drugi wniosek jest taki, że „skala i czas tej porażki będzie zależeć od tego, jak skutecznie rząd będzie odwracał uwagę od ww. niekompetencji za pomocą agresywnej retoryki”.
Po lekturze tego tekstu jestem optymistą
— podsumował internauta.
gazeta.pl/X/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/692699-tego-tusk-sie-nie-spodziewal-gazetapl-ostro-krytykuje-rzad