Politycy PO zawsze chętnie uderzają w przedstawicieli PiS za udział w kościelnych uroczystościach, odwoływanie się do nauk Kościoła Katolickiego czy uczestnictwo np. w wydarzeniach związanych z Radiem Maryja. Tymczasem niektórzy parlamentarzyści KO, jak np. poseł Marta Wcisło, lubią od czasu do czasu „zabłysnąć” w ławie kościelnej i przyjąć Komunię Świętą. Nie lubią za to, kiedy ksiądz wytknie im, że ich postępowanie jest sprzeczne z nauką Kościoła.

Poseł KO Marta Wcisło znana jest nie tylko ze sprzeciwu wobec „PCK, CPK i innym nazw”, ale również z tego, że - podobnie jak większość jej partyjnych kolegów, opowiada się m.in. za „liberalizacją” prawa aborcyjnego/ Choć politycy PO regularnie uderzają w przedstawicieli PiS za uczestnictwo w uroczystościach religijnych, wielu z nich twierdzi, że również identyfikuje się z Kościołem Katolickim. Politykom Platformy nie przeszkadza to jednak wspierać ustaw zmierzających do „liberalizacji” prawa aborcyjnego czy z uporem godnym lepszej sprawy walczyć o tzw. pigułkę „dzień po”.

Wcisło udostępnia nagranie słów księdza

Poseł Marta Wcisło uczestniczyła we Mszy Świętej w kościele w Potoku Wielkim w powiecie janowskim. Polityk zasiadła w pierwszej ławie, przyjęła również Komunię Świętą. Ksiądz proboszcz Artur Dyjak powiedział podczas jednego z nabożeństw, co o tym sądzi. Wcisło opublikowała na platformie X nagranie, bardzo oburzona całą sytuacją.

Fragmenty języka miłosierdzia, wygłoszone pod moim adresem przez księdza proboszcza z miejscowości Potok Wielki 👇

— napisała.

Czego spodziewać się po nagraniu? Sądząc po opisie - być może wyzwisk, nawet wulgaryzmów? Nic bardziej mylnego. Oto, co powiedział duchowny:

Miało miejsce zdarzenie, które po mojemu ma znamiona skandalu po prostu. Wśród gości zaproszonych była pani poseł z Platformy Obywatelskiej, zajmując tutaj pierwsze miejsce, tuż przy ołtarzu.

Jeśli później idzie na oczach całej wspólnoty i moich do Komunii Świętej, to to jest skandal

— dodawał ksiądz.

Myślę, że to ma też znamiona profanacji. Przepraszam za to zgorszenie(…). Jeśli już chcą być w Kościele, to jednak żeby nie robić publiki i zgorszenia, to lepiej tam z tyłu gdzieś. Jeśli tego typu rzeczy się dzieją, które są niezgodne z nauką Kościoła, to jak my mamy na tych ludzi patrzeć?

— pytał.

Co jeszcze miał powiedzieć ks. Dyjak?

Jak informuje Radio Lublin, proboszcz zwracał uwagę na „wspieraniu przez nią [poseł PO] wprowadzenia projektu o rozszerzeniu aborcji”, a także tzw. pigułki „dzień po”. Jak wskazywał ks. Artur Dyjak, taka postawa wiąże się z ekskomuniką.

Ubolewam nad tym, że ksiądz ingeruje tak w politykę krytykując moją partię, moje ugrupowanie. Ja uczestniczę w życiu publicznym, ale staram się je oddzielać, bo żyjemy w państwie świeckim. Zawsze mówiłam, że moje poglądy w kwestiach aborcji się nie zmieniają. Ja bym jej nie dokonała. To było głosowanie nad ustawą do dalszych prac w komisji

— powiedziała Marta Wcisło Radiu Lublin.

Aborcja i publiczne jej popieranie w jakiejkolwiek formie, to postawy sprzeczne z nauką Kościoła, nawet gdy poseł KO deklaruje, że sama by takiego „zabiegu” nie dokonała. Co ciekawe, nie wiadomo również, czy ksiądz w ogóle wymienił nazwisko pani poseł.

„To jakaś tradycja u Pani?”

Postawa polityk wywołała liczne komentarze na platformie X. Wielu internautów zwracało uwagę, że nagrywanie księży podczas mszy świętej niezbyt dobrze kojarzy się w Polsce. Przedstawiciele władzy z czasów słusznie minionych również chodzili do kościoła i bardzo dokładnie wsłuchiwali się w kazania lub nawet je nagrywali. W jakim celu? Doskonale wiadomo.

Nagrywanie księży to jakaś tradycja u Pani?

Więcej tak odważnych księży. Nauka kościoła nie jest tajemnicą.

Jak pani głosowała ws. aborcji i pigułce „dzień po”? W odpowiedzi na to pytanie znajdzie pani potwierdzenie słuszności słów wypowiedzianych przez księdza proboszcza

Tak. Jest to język miłosierdzia. Proboszcz wskazuje wiernym na przykładzie Poseł Wcisło, jak nie należy postępować.

Szacunek dla tego księdza. Nie może tolerować zgorszenia. Albo popieranie aborcji, albo Sakrament.

Sto procent racji ma ksiądz. Pani @WcisloMarta123 się zdaje, że może sobie być członkiem Kościoła i jednocześnie świadomie trwać z uporem w błędzie. Nie, nie może. Brawo dla duchownego, który kulturalnie, ale stanowczo zajął jedynie słuszne stanowisko.

Myślałam, że to będzie jakiś chory krzyk i poczuję wstyd za Kościół. Ale to jest konsekwencja czynów.

Bardzo łagodnie wypowiedział się Ksiądz o Pani. Jeśli uważa się Pani za katoliczkę, to należy publicznie odpokutować opowiadanie się za cywilizacją śmierci. U mnie na Mszy Świętej, gdybym Panią rozpoznał, od razu odmówiłbym podania Komunii Świętej.

Popieranie aborcji jest zaciągnięciem poważnej winy moralnej. Parlamentarzyści, którzy za nią głosują, nie powinni przystępować do Komunii Świętej.

Brawo ksiądz proboszcz. A to nagranie trochę w stylu esbeków, którzy spod kapoty nagrywali kazania.

Ksiądz proboszcz był o WIELE ZBYT UPRZEJMY dla pani. Popiera pani aborcję, za aborcję w Kościele jest ekskomunika. Co w ogóle pani robi w kościele, skoro pani z nim w swojej polityce walczy? Niech pani przestanie z siebie robić ofiarę - te próby są ŻAŁOSNE.

Kiedyś komunistyczni kapusie nagrywali kazania na dyktafon. Co teraz, podsłuch w konfesjonale?

Miał/ma rację.

Czy poseł Marta Wcisło nie rozumie zasad wspólnoty, z którymi się identyfikuje, czy też nagina je do celów politycznych? I przede wszystkim, zamiast publikować nagranie i podkręcać emocje najtwardszego elektoratu, może powinna zastanowić się nad tym, co chciał jej przekazać ksiądz?

A swoją drogą, to całkiem odważne: chwalić się chodzeniem do kościoła, będąc posłem partii, do której należy także jeden z obecnych ministrów mówiący o „opiłowaniu katolików” z ich przywilejów”.

aja/X