„Zrobiliśmy bardzo dużo działań, ale niestety zabrakło nam czasu, żeby wykonać pozostałe rzeczy. Uważam, że Polska Press była medium stabilizującym” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce Daniel Obajtek, były prezes Orlenu, kandydat PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Były prezes Orlenu tłumaczył w rozmowie z Marcinem Wikłą, Markiem Pyzą, Goranem Andrijanićiem i Jakubem Maciejewskim, czy można było w jakiś sposób zabezpieczyć Polskę Press przez przejęciem przez ekipę Donalda Tuska.
Przez sześć lat zrobiliśmy największe procesy w historii polskiej gospodarki. Stworzyliśmy firmę, która liczy się na arenie europejskiej i światowej. (…) Musieliśmy walczyć z mediami, bo przez ten czas była potężna nagonka na nas i walka
— zaznaczył Daniel Obajtek.
Stwierdził on, że w natłoku rozmaitych działań i inwestycji zwyczajnie zabrakło czasu na zabezpieczenie wszystkich dziedzin, w których Orlen prowadził szeroko zakrojoną aktywność. W tym względzie żałuje on najbardziej braku odpowiedniej polityki repolonizującej media w naszym kraju.
Zrobiliśmy bardzo dużo działań, ale niestety zabrakło nam czasu, żeby wykonać pozostałe rzeczy. Uważam, że Polska Press była medium stabilizującym. Nasz duży błąd to kwestia braku repolonizacji mediów i nie jest ona związana z awanturą, cenzurą itd. W każdym szanującym się kraju europejskim zrobiono już z tym porządek, w związku z tym odkupienie Polski Press przez Orlen było zadaniem biznesowym
— powiedział.
Skarb Państwa rozdaje kary
Były szef Orlenu ocenił, że pełna niezależność na rynku medialnym jest utopią, a Polska Press, jako część składowa Orlenu, jest jak on sam zależna od głównego udziałowca jakim jest Skarb Państwa.
Uważam, że to był błąd w kwestii uzyskania niezależności, ale nigdy takiej niezależności nie otrzymamy. Orlen jest spółką Skarbu Państwa, gdzie zwiększyliśmy udział państwa z 27 proc. do 50 proc. i teraz każdy rząd i szef MAP ma prawo z tą spółką zrobić co chce. Nie ma takiej możliwości w Kodeksie spółek, aby stworzyć ciało neutralne, musiałaby tylko nastąpić sprzedaż, bo innej możliwości nie ma
— mówił.
Orlen może być sprywatyzowany nawet, gdy Skarb Państwa będzie miał 80 proc., bo to tylko zależy od akcjonariusza dominującego i jest nim Skarb Państwa. Trudno byłoby aktywa Orlenu, a takim aktywem jest Polska Press, zabezpieczyć, bo musielibyśmy stosować jakieś bajpasy omijające prawo
— skwitował daniel Obajtek.
CZYTAJ TEŻ:
pn/Telewizja w Polsce
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/691663-obajtekw-kwestii-zabezpieczenia-polski-press-zabraklo-czasu