Były premier Mateusz Morawiecki poparł kandydaturę b. szefa KPRM Michała Dworczyka w wyborach do europarlamentu. Podkreślał jego rolę m.in. w trakcie pandemii COVID-19 i po wybuchu wojny na Ukrainie. W Parlamencie Europejskim Dworczyk chce skupić się na kwestiach związanych z bezpieczeństwem.
Dzisiejsza konferencja we Wrocławiu była pierwszą spośród kilku, które zaplanował tego dnia sztab Dworczyka. W objeździe regionu politykowi towarzyszy były Morawiecki i lokalni działacze PiS.
Michał Dworczyk był w latach 2017 - 2022 szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdy urząd szefa rządu sprawował Morawiecki. B. premier podkreślił na dzisiejszej konferencji prasowej, że „w najtrudniejszych czasach, w najtrudniejszych okolicznościach zawsze mógł na Michała liczyć”.
Morawiecki powiedział, że Dworczyk to jeden z jego „absolutnie najbliższych współpracowników”.
Czy trzeba było zrobić system szczepień - zrobił to praktycznie w pięć tygodni. Czy trzeba było zrobić cały system logistyki dostaw na Ukrainę (…) - też mogłem liczyć na Michała. Jakikolwiek skomplikowany problem, Michał zawsze brał tego przysłowiowego byka za rogi i po prostu sobie z tym radził. Jest skuteczny, jest słowny, jest efektywny. Takiego człowieka potrzebujemy w europarlamencie
— powiedział.
Spojrzenie na wschód
B. premier mówił też o inwestycjach na Dolnym Śląsku, o których finansowanie zabiegał Dworczyk. Wymienił w tym kontekście sieć dróg ekspresowych, Dolnośląskie Centrum Onkologiczne i remont Panoramy Racławickiej. Najwięcej uwagi poświęcił jednak kwestiom bezpieczeństwa.
Czasy idą trudne i tam, w Parlamencie Europejskim, warto walczyć o uwagę Komisji Europejskiej, o uwagę Parlamentu Europejskiego na flankę wschodnią, na skierowanie spojrzenia na flankę wschodnią. Środki na tzw. military mobility, czyli mobilność wojskową na flance wschodniej. Długo rozmawialiśmy z Michałem właśnie o tym, co i jak, w jaki sposób wydobyć z Unii Europejskiej, aby wzmocnić mobilność po to, żeby w razie gdyby coś takiego było potrzebne, żeby po prostu wojska Paktu Północnoatlantyckiego tutaj były jak najlepiej rozlokowane, przygotowane i Michał to doskonale rozumie
— stwierdził Morawiecki.
Dworczyk, który kandyduje do PE z trzeciego miejsca listy PiS ocenił, że nadchodząca kadencja europarlamentu będzie bardzo ważna przede wszystkim dlatego, że będzie on zajmował się traktatami i ewentualną ich zmianą.
Od tego, w jaki sposób one zostaną zmienione, będzie zależała również przyszłość Polski. Nie chcę mówić o szczegółach dotyczących zmian traktatowych, bo o tym państwo w ogólnopolskiej debacie na pewno słyszeliście i usłyszycie jeszcze wielokrotnie, ale mogę stwierdzić jedno: na pewno będę zabiegał skutecznie o to, żeby Polska nie utraciła swojej suwerenności, żebyśmy w kluczowych obszarach takich jak obronność, bezpieczeństwo, mogli suwerennie podejmować decyzje
— powiedział Dworczyk.
Koncentracja na bezpieczeństwie
Zadeklarował, że jedną z najważniejszych spraw, którymi będzie się chciał zajmować w europarlamencie, będzie pozyskiwanie środków finansowych potrzebnych do realizacji inwestycji na Dolnym Śląsku.
I druga sprawa - kwestie bezpieczeństwa i obronności. Komisja Europejska przyjęła kilka tygodni temu po raz pierwszy dokument, strategie rozwoju przedsiębiorstw zbrojeniowych w Unii Europejskiej. Powstał specjalny fundusz. Jak ważne są przedsiębiorstwa zbrojeniowe, pokazała wojna na Ukrainie. Bez autonomicznej produkcji amunicji i uzbrojenia nie można myśleć poważnie o obronie. Więc musimy ten przemysł rozwijać. W tym funduszu będzie docelowo, jak twierdzą niektórzy europejscy politycy, 100 mld euro. Chcę zabiegać jako europoseł o to, żeby część tych środków trafiła do polskich przedsiębiorstw zbrojeniowych — oświadczył polityk.
Obecna na konferencji posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka podkreślała, że w czasie wojny na Ukrainie „to, co jest najważniejsze i to, co jest istotne to nasz głos, nasz ekspercki głos na temat bezpieczeństwa Polski, bezpieczeństwa Europy”.
I takim głosem właśnie będzie dysponował Michał Dworczyk, bo jego znajomość zarówno spraw ukraińskich, jak i białoruskich, litewskich, to, jak wspierał Polaków na Ukrainie i na Białorusi i jak robi to nadal (…). Takiego eksperta, takiej znajomości rzeczy i takiego zaangażowania dla bezpieczeństwa naszego i Europy w Parlamencie Europejskim absolutnie potrzeba
— powiedziała Stachowiak-Różecka.
Wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce odbędą się 9 czerwca, kiedy wybieranych będzie 53 posłów.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/691624-morawiecki-poparl-kandydature-michala-dworczyka-do-pe