Wiceszef MON Paweł Zalewski (Polska 2050) przekonywał, że jest zwolennikiem budowy strategicznego portu lotniczego jak CPK. Ale gdy wchodzi się w szczegóły, już nie jest tak kolorowo! „Dlatego co, nie budujmy CPK, bo może być wojna? To jest niepoważne!” - nie wytrzymał w trakcie audycji w RMF prowadzący rozmowę red. Robert Mazurek.
„Termin budowy CPK został przesunięty”
Prowadzący rozmowę w RMF FM stwierdził, że jego gość - Paweł Zalewski z Polski 2050 Szymona Hołownia, który przedstawia się jako zwolennik CPK, powinien pójść na manifestację przeciwko własnemu rządowi.
CPK będzie kontynuowane
— próbował bronić swojego rządu wiceszef MON.
Termin budowy CPK został przesunięty. To jest literalne stanowisko rządu. To zależy od tego, na ile chociażby będą istotne argumenty ekonomiczne i obronne dla tego portu
— stwierdził Zalewski.
Red. Mazurek zauważył, że „wszyscy znani eksperci od obronności, oprócz oczywiście pana Macieja Laska, ktory jest ekspertem od całej ludzkości, mówią, że Polsce jest hiperpotrzebny taki port”.
Podtrzymuję, że Polsce jest potrzebny taki port lotniczy, który będzie miał taką zdolność, bo ona jest kluczowa z punktu widzenia stanu zagrożenia wojną w Polsce. Dzisiaj taką rolę pełni kilka portów lotniczych
— odparł Zalewski, by następnie… zacząć narzekać na koszty! Wtedy padła mocna riposta ze strony dziennikarza.
Pan puszcza w świat informację: „to są gigantyczne koszty”. Chcę panu powiedzieć, że to kosztuje mniej więcej tyle, co roczny program 500 plus. To nie są gigantyczne koszty
— powiedział prowadzący.
Dzisiaj ten program stał się manifestem wszystkich Polaków, z którym się utożsamiam, którzy mają aspiracje. Są one potrzebne, natomiast musimy weryfikować je z możliwościami budżetowymi
— kontynuował swoje „argumenty” polityk Polski 2050.
Zalewski… oskarża PiS
Na tym przedziwna obrona projektu CPK w wykonaniu Pawła Zalewskiego się nie zakończyła.
Możliwość konfliktu, o którym rozmawiamy, to jest ta kwestia, która gdzieś w tyle głowy istnieje, jest znacznie szybsza niż wybudowanie CPK
— stwierdził wiceszef MON, ponownie wywołując żywą reakcję po stronie red. Mazurka.
Dlatego co, nie budujmy CPK, bo może być wojna? To jest niepoważne!
— ripostował. Co zrobił więc Zalewski? Postanowił użyć tradycyjnego chwytu pt. „zły PiS”.
Poważne jest to, aby zapewnić większą przepustowość szybciej. To jest cel. Co zrobił PiS przez 8 lat? Tylko i wyłączenie wydawał gigantyczne pieniądze na administrację, kompromitując ten projekt (…) Jeśli mamy mało czasu, to musimy zainwestować te środki, które mamy, w cele, które będą realne jak najszybciej
— mówił dalej.
Dobra, zostawmy to. Pan nie wierzy w słowa, które pan mówi
— skomentował zrezygnowany dziennikarz.
Jeśli CPK ma takich „obrońców” w rządzie Donalda Tuska, to czarno widać przyszłość tego projektu w rękach koalicji 13 grudnia.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/RMF FM/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/690867-takich-zwolennikow-cpk-ma-rzad-zalewski-za-i-przeciw