„Po co kamery zakleiliście? Czego się baliście?” – pytał poseł Michał Wójcik podczas posiedzenia Komisji sprawiedliwości i praw człowieka, podczas którego obecna była prokurator Marzena Kowalska.
Komisja sprawiedliwości i praw człowieka wysłuchała we wtorek informacji prokuratury dotyczącej marcowych przeszukań i czynności dokonanych w śledztwie dotyczącym wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Informacji posłom udzielała prok. Marzena Kowalska, która jest kierownikiem zespołu powołanego w PK do tej sprawy. Następnie posłowie PiS zadawali prok. Kowalskiej pytania.
Pytania posłów
Pytania prokurator Kowalskiej zadawali posłowie Suwerennej Polski.
Po co kamery zakleiliście? Czego się baliście? (…) Dziwie się, że pani się tego podjęła i firmuje pani tę akcję. Jak pani awansowała do Prokuratury Krajowej? (…) Komu podlega zespół śledczych w tej sprawie? Czy to prawda, że panu Bodnarowi?
– pytał Michał Wójcik.
Czy o działaniach prokuratury był na bieżąco informowany Donald Tusk, jako premier? Czy był zapoznawany z dokumentami z prowadzonego postępowania – i na jakiej podstawie?
– próbował dowiedzieć się poseł Suwerennej Polski.
Pytania podczas posiedzenia komisji zadawał też poseł Jacek Ozdoba.
Czy spotkała się z Romanem Giertychem? (…) Czy spotykała się pani w tej sprawie z Ewą Wrzosek?
– pytał Ozdoba.
Kolejna sprawa (…) czy jest pani w stanie wymienić przedmioty, które zostały zabezpieczone, a należały do dzieci. Np. drony z kartą pamięci, czy jakieś zabawki, czy telefony. Czy to standardy uśmiechniętej Polski? (…) Budzi wątpliwość, jak można wobec ludzi, niezależnie od tego, jaką ktoś funkcję sprawuje, gdy są małe dzieci, czy ktoś jest chory onkologicznie, stosować tak brutalny pokaz państwa, które ma na celu nie walczyć z przestępcami, ale wykorzystywać prokuraturę w celach politycznych
– mówił.
Sebastian Kaleta pytał o znaczenie procesowe… odebranych dzieciom telefonów.
Jak często zdarzało się pani przeprowadzić czynność wobec osoby objętej immunitetem, w jej miejscu zamieszkania, w sytuacji, gdy ta osoba tam nie przebywa? Jak często pani nakazywała rozkręcanie drzwi posłom na Sejm? (…) Czy to była standardowa czynność? (…) Może w telefonach jego dzieci są jakieś fundamentalne dowody, w kartach pamięci dronów?
– pytał.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/689549-politycy-suwerennej-polski-punktuja-prokurator-kowalska