Komisja Europejska za pomocą sztuczek, a właściwie oszustw jurystycznych knuje jak „zalegalizować” aborcję w całej Unii. Takie nieoficjalne informacje przedostały się do mediów opisujących życie towarzyskie i uczuciowe Brukseli. Sposób na bezprawną akcję miała przedstawić na posiedzeniu Kolegium Komisarzy, postkomunistyczna działaczka z Czech, komisarz Vera Jourova.
W Sejmie leżą teraz 4 projekty ustaw dotyczące aborcji. Kiedy poseł Elżbieta Polak - to ta, która jako marszałek Lubuskiego kłamała w sprawię rtęci w Odrze, mówiła w jednym z programów telewizyjnych, że do zezwolenia na aborcję na życzenie nie trzeba będzie zmiany Konstytucji mogło się zdawać, że ta kobieta zwyczajnie bredzi, nie zna prawa i nie ma wstydu w zakłamywaniu rzeczywistości. Polak wywodziła, że Konstytucja wręcz gwarantuje prawo do zabijania nienarodzonych na życzenie. Jak? Otóż wedle Polak Konstytucja zapewnia dostęp do zabiegów medycznych, a takim zabiegiem medycznym jest wedle Polak zabicie nienarodzonego dziecka.
Okazuje się, że taki nikczemny, skrajnie zakłamany pogląd może stać u podstaw akcji bezprawnego „zalegalizowania” aborcji przez Komisję Europejską. Jak by to wyglądało miała mówić za zamkniętymi drzwiami na posiedzeniu Kolegium Komisarzy, wiceprzewodnicząca KE, komisarz ds. wartości i przejrzystości. Jourova miała zaproponować sztuczkę, która pozwoli na obejście prawa, które nie zezwala Brukseli na narzucanie przepisów o aborcji krajom członkowskim. Otóż komisja chce wesprzeć organizację pro death (za za śmiercią ) My Voice My Choice (Mój Głos Mój Wybór) i zarejestrowała jej akcję „Mój głos, mój wybór: na rzecz dostępnej i bezpiecznej aborcji” jako tzw. Europejską Inicjatywę Obywatelską (ECI). Teraz aborcjoniści potrzebują zebrać milion podpisów pod swoim projektem, a wtedy Komisja Europejska musi się nim zająć. Samo zajmowanie się oczywiście nie przesądza wdrożenia projektu przez Brukselę, ale Jourova zapowiedziała wsparcie dla tej inicjatywy śmierci.
Organizacja aborcyjna My Voice My Choice domaga się, by Unia z pieniędzy podatników finansowała zabicie nienarodzonego każdej osobie w Europie, która w dalszym ciągu nie ma dostępu do bezpiecznej i legalnej aborcji..
Jourova na zamkniętym posiedzeniu Kolegium Komisarzy miała informować, że Komisja będzie wspierać projekt organizacji pro death Mój głos Mój Wybór. Oczywiście Bruksela nie może narzucić zalegalizowania aborcji, krajom członkowskim, ale okrężna drogą, podstępem może ona sprawić, iż stanie się dostępna na życzenie.
Komisja wykorzystuje sztuczkę prawną, aby działać tam, gdzie nie ma kompetencji
cytuje swego anonimowego informatora „Brussels Signal”.
Znajdą się pieniądze unijne na przeprowadzenie proaborcyjnej akcji, ale nie będzie ich dla działań organizacji „za życiem” - tych które przeciwstawiają się zabijaniu nienarodzonych na życzenie. Rezolucję zakazującą finasowania ich przegłosował Parlament Europejski.
Odmowa prawa do aborcji jest pogwałceniem praw seksualnych i reprodukcyjnych kobiet oraz formą przemocy ze względu na płeć
– mówiła po głosowaniu szwedzka eurodeputowana Zielonych Alice Bah Kuhnke.
Europejska lewica domaga się, by prawo do aborcji zostało zapisane w traktatach, bo pogrążona w wiecznych kryzysach Francja wpisała je sobie do konstytucji. Można spodziewać się, że wzorem Francji za głoszenie, że aborcja to zło, będzie lądowało się w więzieniu.
Nie ma wątpliwości, że obecna Komisja Europejska może dopuścić się dowolnych sztuczek prawnych, kłamstw i oszustw, by bezprawnie narzucać swe projekty państwom członkowskim i nie oglądać się na to czego chcą ich obywatele. W przypadku aborcji możemy sobie więc wyobrazić, że aborcja na życzenie będzie teoretycznie w Polsce nielegalna, ale za to całkowicie legalne, finansowane z publicznych unijnych pieniędzy będzie organizowanie wycieczek do jakichś zakładów aborcyjnych w krajach gdzie nienarodzonych zabija się na życzenie. Do Holandii, Czech, Szwecji etc. Pewnie znajdą się nawet pieniądze nie tylko na sam wyjazd i przeprowadzenie morderczej procedury, ale też dla różnych organizacji na promowanie zabijania. Tak jak teraz, tylko na większą skalę. Nie brakuje teamów śmierci, fanatyczek żyjących z zabijania.
Szykowany przez Komisję podstęp, oszustwo to jeden z przykładów na to jakim koszmarnym bytem, jak koszmarną organizacja staje się Unia. Oto cały kontynent pogrąża się w katastrofie demograficznej, a władcy Unii zamiast promować rodzinę, posiadanie potomstwa promują zabijanie ich. Gdyby połowę tych wysiłków podejmowano na rzecz afirmacji życia, rodziny, więzów pokoleniowych, co na zabijanie dzieci, nie stalibyśmy dziś w obliczu katastrofalnych problemów społecznych choćby związanych z nielegalną imigracją, z tym, że całą Europę zaczyna opanowywać obca jej kultura przybyszy z Afryki i Azji.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/689283-bruksela-knuje-jak-dozwolic-na-aborcje-w-calej-unii