Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował dziś po południu, że rozmawiał z ministrem spraw zagranicznych Izraela Israelem Katzem w sprawie polskiego wolontariusza zabitego w Strefie Gazy. Dodał, że rozmawiał już z ambasadorem Izraela, który zapewniał go, że „Polska otrzyma pełen zakres informacji”.
Na konferencji prasowej Sikorski powiedział, że prezydent Andrzej Duda wydał już w tej sprawie komunikat, natomiast on sam będzie rozmawiał z ministrem spraw zagranicznych Izraela Israelem Katzem. Zaznaczył, że rozmawiał już z ambasadorem Izraela, który zapewniał go, że „sprawa będzie bardzo pilnie wyjaśniana i że Polska otrzyma pełen zakres informacji”.
CZYTAJ TAKŻE: Śmierć Polaka w Izraelu. Przydacz: Nie wyobrażam sobie, żeby do polskiego MSZ nie został wezwany ambasador Izraela
Tuż po zakończeniu konferencji Sikorski zamieścił wpis na platformie X, w którym ponownie przekazał, że „za chwilę” będzie rozmawiał telefonicznie z MSZ Izraela.
Nasz dzielny rodak, pan Damian Soból z Przemyśla niósł pomoc potrzebującym w Gazie, gdzie ma miejsce katastrofa humanitarna. Został zabity w ataku, za który odpowiedzialność przyjęła armia izraelska. Wydaliśmy już komunikat, rozmawiałem z ambasadorem Izraela, jest śledztwo przemyskiej prokuratury, ale to nie kończy sprawy. Za chwilę będę rozmawiał z ministrem spraw zagranicznych Izraela
— powiedział w zamieszczonym na platformie X nagraniu szef MSZ.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Jabłoński: To atak na oznakowany konwój humanitarny, to przestępstwo wojenne. Zabójcy Polaka muszą ponieść konsekwencje
Sikorski rozmawiał z Kacem
Jak poinformował później rzecznik MSZ Paweł Wroński, Sikorski porozmawiał już z szefem izraelskiej dyplomacji Israelem Kacem.
Minister spraw zagranicznych wyraził oburzenie i zszokowanie tym, co się wydarzyło w Gazie. Stwierdził, że to co się stało jest niewytłumaczalne. Zwrócił się o wyjaśnienia do władz Izraela. Minister Katz wyraził kondolencje dla rządu, narodu i rodziny polskiego wolontariusza Daniela (chodzi o Damiana - red.), który zginał w wyniku ostrzału. Zapewnił, że sprawa zostanie wyjaśniona. Minister Sikorski przypomniał, że w Polsce sprawę prowadzi obecnie prokuratura i zwrócił uwagę, że powinna ona być rozpatrywana w kategoriach kryminalnych. W odpowiedzi usłyszał, że śledztwo Izraela będzie prowadzone w sposób niezależny
— powiedział Wroński i dodał:
Całość rozmowy skończyła się stwierdzeniem ministra Sikorskiego, że aby działania Izraela mogły przynieść trwały pokój na Bliskim Wschodzie powinno im towarzyszyć nie tylko zwalczanie Hamasu, o czym mówił minister Katz, ale także propozycja pokojowa dla społeczeństwa Palestyny.
Na pytanie dziennikarzy, czy Sikorski zapytał o to, jak w ogóle mogło dojść do ataku na konwój humanitarny, Wroński poinformował, że Izrael prowadzi w tej sprawie śledztwo.
W odpowiedzi min. Sikorski usłyszał, że prowadzone jest obecnie dochodzenie, aby do podobnych wydarzeń nie doszło. Min. Katz zapewnił, że w trakcie ciężkiego konfliktu zbrojnego, który toczy armia izraelska, stronie izraelskiej zależy na ochronie cywilów, a także na ochronie pracowników międzynarodowych organizacji humanitarnych. Tu jest bardzo ważny aspekt, który poruszył min. Sikorski. World Central Kitchen jest organizacją absolutnie apolityczną, która w przeszłości zasłużyła się w pomaganiu w Polsce obywatelom Ukrainy. To jest także organizacja, która pomagała Izraelczykom po ataku 7 października, którzy byli ewakuowani z zagrożonych terytoriów. Ta sprawa jest tym bardziej tragiczna i niezrozumiała, traktujemy ją tu w Polsce z najwyższą uwagą. Także z tego względu, że zginął jeden z naszych obywateli niosący pomoc głodnym ludziom w Gazie
— oświadczył rzecznik MSZ i dodał, że rozmowa była bardzo krótka.
Rozmowa trwała ok. 8 minut. Miała charakter wymiany poglądów, raczej oficjalny i nikt nikogo do niczego nie przekonywał. Stało się to już po tym jak armia izraelska potwierdziła, że to ona jest sprawcą tego ataku. Wcześniej tych informacji nie mieliśmy. Tym elementem, który wyróżniał tę rozmowę było złożenie kondolencji stronie polskiej, więc uznanie winy strony izraelskiej, za to co się tam stało
— oświadczył Wroński i odniósł się do informacji dotyczących przetransportowania ciał ofiar do Kairu:
Z tego co wiem, jeszcze dziś te ciała, prawdopodobnie zostaną przewiezione, o tym jednak nie rozmawiano. Rozmowa miała charakter dosyć krótki i oficjalny. Nie było przedmiotu do jakichś szerszych wypowiedzi.
Na miejscu swoje działania prowadzi polski konsul.
W przyszłości działania konsula będą służyły polskim organom ścigania w tej sprawie, to jest oczywiste. Tym się zajmuje także MSZ. Dla nas istotne jest usłyszenie, po przeprowadzeniu tego niezależnego śledztwa, przyczyn dlaczego został zaatakowany konwój humanitarny, w którym pracował nasz rodak
— ujawnił rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Kondolencje szefa MSZ
W trakcie konferencji Sikorski złożył kondolencje rodzinie wolontariusza podkreślając, że jego śmierć to ogromna tragedia.
Nadal nie rozumiemy, jak to się mogło wydarzyć
— powiedział.
Złożył także kondolencje „rodzinom wszystkich cywilnych ofiar w Gazie”.
Działająca w Strefie Gazy organizacja humanitarna World Central Kitchen (WCK), która ma siedzibę w USA, podała we wtorek, że siedmioro członków jej zespołu, m.in. z Polski, zginęło w izraelskim ataku.
Polskie MSZ przekazując wyrazy współczucia rodzinie polskiego wolontariusza podkreśliło w komunikacie, że Polska „nie zgadza się na brak przestrzegania międzynarodowego prawa humanitarnego i ochrony cywilów, w tym pracowników humanitarnych”.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/687210-sikorski-rozmawial-z-szefem-msz-izraela-ws-zabitego-polaka