Posłowie Suwerennej Polski Sebastian Kaleta i Jan Kanthak wystąpili na konferencji prasowej przed jeszcze niedokończonym centrum pomocy ofiarom przestępstw, a którego budowa była możliwa dzięki środkom z Funduszu Sprawiedliwości, otrzymanym przez Fundację Profeto. Koalicja Donalda Tuska dopatrzyła się jednak w całej sprawie nieprawidłowości. „Problemem jest to, dzisiaj się okazuje, że to inne fundacje mają dostawać pieniądze na takie cele, tylko że nikt inny się nie zgłosił, mający odwagę dokonać tak nowatorskiego dzieła” - zaznaczył Sebastian Kaleta.
Przypomnijmy, że w sprawie rzekomych nieprawidłowości przy inwestycji w centrum pomocy ofiarom przestępstw zatrzymany został ksiądz Michał Olszewski z Fundacji Profeto.
Gdyby był hostel LGBT tutaj budowany, to myślę, że pan Bodnar nie miałby problemu
— stwierdził Kaleta.
Dzisiaj zły system to jest taki, gdzie realnie budowane są ośrodki pomocy pokrzywdzonym. Jest to niesprawiedliwe, że tego typu inicjatywy są tak niszczone instytucjonalnie przez państwo polskie. Siłowe działania służb, prokuratury Adama Bodnara, to nie jest droga do pomocy pokrzywdzonym przestępstwem, to jest gra polityczna, hucpa, ustawka, a ten budynek za mną ustawką nie jest, to jest realne dzieło, które ma pomagać osobom pokrzywdzonym
— mówił poseł Suwerennej Polski.
Kanthak: „To jest jedna wielka gra polityczna”
To jest jedna wielka gra polityczna (…), która ma wiele płaszczyzn. Pierwsza płaszczyzna to oczywiście osobista vendetta polityczna zarówno Donalda Tuska jak również prokuratorów z nim związanych, którzy chcą sobie wziąć rewanż za działania poprzedniego rządu m.in. za to, że niektórzy prokuratorzy zostali zdegradowani w wyniku bardzo dwuznacznych decyzji, które podejmowali. Reakcja polityczna ze strony Donalda Tuska za to, ze ścigani byli przestępcy związani z PO. Trzecia płaszczyzna, to „opiłowywanie katolików”, to o czym mówił pan Nitras na Campusie Polska
— powiedział z kolei Jan Kanthak.
Zarzutem w zasadzie jedynym, który znamy w przestrzeni publicznej, który formułuje prokuratura jak również usłużne media związane z obecną władzą jest to, że ta fundacja, która dostała dofinansowanie na wybudowanie tego olbrzyma, nie miała prawa startować w konkursie. Czy to oznacza, że stowarzyszenia, fundacje związane z kościołem katolickim nie mogą startować w konkursach?
— dodał.
tkwl
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/687175-kaleta-i-kanthak-punktuja-dzialania-prokuratury-ws-fs