Marcin Romanowski, poseł Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości, na antenie Telewizji wPolsce odniósł się m.in. do zarzutów w sprawie rzekomych nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości.
Romanowski na początku rozmowy odniósł się do doniesień portalu wPolityce.pl o tym, że ekipa neo-TVP od co najmniej dwóch dni koczuje przed domem ministra Zbigniewa Ziobry.
Myślę, że to się samo komentuje, szczególnie w okresie przedświątecznym, gdzie nawet ci dziennikarze, którzy dostali polecenie, aby stać przed domem ministra, który jest osobą, która leczyła się na zaawansowany nowotwór, jest to przykład, trudno znaleźć tu słowa, bo myślę, że gdybym musiał użyć adekwatnych słów, to byłoby to niewłaściwe, aby takie rzeczy mówić w telewizji
— powiedział Marcin Romanowski.
Natomiast przypominam sobie jeszcze parę tygodni czy parę miesięcy temu jak minister leczył się najpierw w Lublinie, później ze względu na hejt za granicą, to oskarżano go, że symuluje chorobę. Jak teraz przyjechał, przerywając w końcówce terapię, to z kolei jest oskarżany o to, że próbuje wziąć ludzi na litość. To inna cywilizacja
— dodał gość red. Aleksandry Jakubowskiej.
Były wiceminister sprawiedliwości odpowiedział na pytanie, dlaczego Fundacja Profeto założona przez księdza Michała Olszewskiego, otrzymała środki z Funduszu Sprawiedliwości.
To był konkurs, który był konkursem na tzw. ośrodek specjalistyczny w ramach sieci pomocy pokrzywdzonym z Funduszu Sprawiedliwości. (…) Archipelag – Wyspy wolne od przemocy, olbrzymi dla kilkudziesięciu osób w jednym czasie z miejscami stałymi do pobytu wręcz dla całych rodzin, zazwyczaj to są kobiety z dziećmi, bo mówimy tutaj o osobach dotkniętych przemocą domową. (…) Również wiele innych pomieszczeń na terapie, różnego rodzaju zajęcia. (…) To była jedyna oferta, która oferowała stworzenie nowego ośrodka
— tłumaczył Romanowski.
Zwrócę się do ministra Bodnara, by ujawnić wszystkie oferty, żeby przeciąć te spekulacje i pokazać, jaka jest prawda. Mamy teraz do czynienia z różnego rodzaju opiniami (…). Najważniejsze są fakty, więc niech fakty pokażą, że ta oferta była rzeczywiście najlepsza
— dodał.
„Te działania mają na celu odwrócić uwagę od realnych problemów”
Marcin Romanowski odniósł się też do całości działań koalicji Donalda Tuska wymierzonych w polityków Suwerennej Polski.
W mojej ocenie też te działania mają na celu odwrócić uwagę od realnych problemów, jak chociażby protesty rolników, spodziewany wzrost cen związany chociażby z Zielonym Ładem i wiele, wiele innych działań, myślę że też nie bez znaczenia mówiąc delikatnie jest to, co działo się za czasu rządów Zjednoczonej Prawicy w tym sensie, że minister Ziobro skutecznie ścigał przestępców, chociażby przestępców vatowskich, myślę że to jest też jakiś rodzaj zemsty za tego typu skuteczne działania
— mówił.
Wracając do kwestii zarzutów dotyczących rzekomych nieprawidłowości ws. Funduszu Sprawiedliwości, zaznaczył, że zwycięskie projekty do dofinansowania „bronią się same”.
Jestem przekonany, że te osoby, które teraz są oskarżane, uwolnią się od tej odpowiedzialności przed apolitycznym sądem
— powiedział.
tkwl/Telewizja wPolsce
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/686890-romanowski-dzialania-ws-fs-to-zemsta-na-ministrze-ziobrze