Adam Bodnar chce wprowadzić karę trzech lat więzienia za obrażanie osób z powodu ich orientacji lub tożsamości seksualnej. Przygotowany w jego resorcie projekt zmian w Kodeksie karnym został właśnie opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Pytanie co będzie z krytyką niektórych zachowań osób powołujących się na przynależność do ruchu LGBT, takich jak np. wtargnięcia do kościołów czy obraźliwe przez nich formułowane.
Przygotowane w resorcie Bodnara przepisy są pokłosiem obietnic jakie politycy koalicji Tuska złożyli pod koniec października ubiegłego roku na spotkaniu z reprezentującym środowiska LGBT Bartem Staszewskim. Wśród postulatów tworzących, jak to wówczas określono, była nowelizacja Kodeksu karnego — zakaz mowy nienawiści na tle orientacji seksualnej i tożsamości płciowej i stworzenie kanału współpracy z organizacjami LGBT na poziomie rządowym.
Kara za komentarz
Projekt zmian w Kodeksie karnym poszerza katalog przesłanek dyskryminacyjnych o kryterium niepełnosprawności, wieku, płci, orientacji seksualnej i tożsamości płciowej.
Wprowadzenie projektowanych rozwiązań zapewni wzmocnioną i pełną ochronę prawnokarną przed stosowaniem przemocy lub groźby bezprawnej, nawoływaniem do nienawiści, znieważaniem i naruszaniem nietykalności cielesnej ze względu na niepełnosprawność, wiek, płeć, orientację seksualną lub tożsamość płciową pokrzywdzonego
— czytamy w dokumencie. Po przegłosowaniu zmian, każdy kto zostanie uznany za używającego mowę nienawiści lub znieważającego osoby z powodu m.in. bezwyznaniowości, orientacji seksualnej czy tożsamości płciowej będzie podlegał karze do 3 lat więzienia.
Art. 257 Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej (..) orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3
— brzmi nowy przepis Kodeksu karnego.
Jeśli propozycje takich zmian w prawie karnym wejdą w życie mogą zostać wykorzystane do pacyfikacji niemal każdej krytyki zachowań środowisk LGBT. Wystarczy przypomnieć stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich z przed miesiąca. Według RPO „ustanowienie całkowitego zakazu debaty publicznej na temat wprowadzenia małżeństw jednopłciowych lub prawnego uznania związków jednopłciowych stanowiłby nieuzasadnioną ingerencję władzy publicznej w wolność wypowiedzi i wolność zgromadzeń”. Otwarte pozostaje także pytanie co z krytyką proceur medycznych zmiany płci, zwłaszcza u nastolatków.
CZYTAJ TAKŻE:
koal/x
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/686725-bodnar-chce-karac-trzyletnim-wiezieniem-za-obrazanie-lgbt