W przestrzeni publicznej pojawiły się wzmianki o wywiadzie, którego kilka dni temu udzieliłem konserwatywnemu tygodnikowi niemieckiemu „Junge Freiheit. Gazeta ta wyraziła zainteresowanie poznaniem prawdy na temat tego, co obecnie dzieje się w naszym kraju, zapytała o kwestie dotyczące bezwzględnego i notorycznego łamania prawa, w tym Konstytucji RP. Tym kwestiom poświęcona była niemal cała rozmowa.
Ze zdumieniem i oburzeniem skonstatowałem, że niektóre polskie media jak i politycy w mediach społecznościowych wybrali z niej jeden - i to też nie w całości - fragment, dotyczący perspektywy ewentualnej współpracy AfD z PiS. Niestety nawet tak niewielki fragment poddany został manipulacji. W wywiadzie wyraźnie stwierdziłem bowiem, iż współpraca partii konserwatywnych, w tym AfD z PiS, nie powinna odbywać się w tej samej frakcji PE i dotyczyć powinna kwestii zablokowania radykalnego łamania Traktatów Europejskich. Tzn. prób zniszczenia EU poprzez przekształcenie jej w państwo kierowane z Berlina. Z licznych publicznych wypowiedzi wynika, że nie życzy sobie tego także AfD, bardzo krytyczna wobec przekształceń zachodzących w Unii Europejskiej.
Nigdy nie kryłem swego krytycyzmu wobec nadto prorosyjskiego nastawienia AfD, choć nie sposób nie zauważyć, że to stanowisko wobec wojny Rosji z Ukrainą ewoluuje. Mój krytycyzm, obecny w wywiadzie, ale pominięty w polskich komentarzach, dotyczył także niefortunnych wypowiedzi niektórych polityków tej partii, również dotyczących kwestii historycznych.
Skandaliczne zachowanie niektórych dziennikarzy oraz polityków, odwołujących się do zmanipulowanych tekstów, zmusiły mnie do wydania tego oświadczenia. Niech to będzie sygnał dla czytelników, aby dla poznania prawdy sięgali do źródła, a do dziennikarzy - aby kierowali się w swojej pracy etycznością i rzetelnością.
Prej
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/686305-oswiadczenie-prof-przylebskiego-w-sprawie-wywiadu