„100 dni rządu, to dobry czas dla Polski, czas, w którym Lewica zmienia Polskę. Dotrzymujemy słowa i załatwiamy małe i duże sprawy” - podkreślili dziś politycy Lewicy. Według nich, za pierwsze 100 dni należy się rządowi „piątka z plusem”.
Dziś mija 100 dni rządu premiera Donalda Tuska. Politycy Lewicy, którzy współtworzą rząd, podsumowali 100 pierwszych dni na konferencji prasowej w Sejmie.
Czarzasty: „100 konkretów” to program PO
Wicemarszałek Sejmu, współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty podkreślił, że wszystkie cztery ugrupowania wchodzące w skład rządu pokazały, że jest on skonsolidowany.
Jesteśmy stałym elementem - jako Lewica - tego rządu i zrobimy wszystko, aby normalnie funkcjonował dalej dla Polski
— podkreślił. Zwrócił uwagę, że dużo mówi się o „100 konkretach”.
My nie będziemy się do tego odnosić, dlatego, że to jest program Platformy Obywatelskiej. Natomiast nas z rządem łączy umowa koalicyjna
— powiedział Czarzasty.
Gawkowski: Lewica zmienia Polskę
Wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zaznaczył, że 100 dni rządu, to 50 spraw, które Lewica do tego rządu wniosła i załatwiła, bądź załatwia.
100 dni rządu, to dobry czas dla Polski, w którym Lewica zmienia Polskę. Dotrzymujemy słowa i załatwiamy małe i duże sprawy
— powiedział Gawkowski.
Minister zwrócił uwagę, że „100 dni rządu to też ocena tego rządu”.
I w takim głębokim przekonaniu nas wszystkich, to należy się piątka z plusem za te 100 dni rządu, bo mocny udział Lewicy w tym rządzie daje podstawy do tego, żebyśmy mogli powiedzieć, że spełniamy obietnice i dotrzymujemy słowa
— oświadczył Gawkowski.
Wicepremier zaznaczył, że te 50 spraw, które Lewica zaproponowała w rządzie na 100 dni ma swój udział w wielu obszarach takich jak polityka społeczna, polityka zagraniczna, infrastruktura, technologia, cyfryzacja, nauka, edukacja szkolna, edukacja ponadpodstawowa.
„Gdzie wskazywaliśmy kierunki, tam dziś możemy się nimi chwalić”
Wszędzie tam, gdzie wskazywaliśmy poszczególne kierunki, dzisiaj możemy się nimi chwalić
— ocenił Gawkowski.
Mówiąc o resorcie, którym kieruje, czyli cyfryzacją, Gawkowski podkreślał m.in, znaczenie ogólnopolskiego programu „Cyberbezpieczny Samorząd”.
1,5 mld złotych dla ponad 2,5 tys. instytucji samorządowych, to szansa na to, że chronione są nasze dane, że mamy odpowiednie systemy zabezpieczeń, że polska lokalna od strony cyfryzacji też się zmienia
— podkreślił wicepremier.
Dziemianowicz-Bąk: Lewica w rządzie to odpowiedzialność
Szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przekonywała, że Lewica w rządzie to odpowiedzialność.
Lewica w rządzie to także godna, dobrze nagradzana i bezpieczna praca. Obejmując urząd ministry pracy z takim przesłaniem rozpoczynałam swoje zadanie, bez zbędnej zwłoki przystępując do pracy nad godnymi warunkami zatrudnienia
— powiedziała Dziemianowicz-Bąk.
Jak mówiła, „bezpieczna i stabilna praca, to przede wszystkim godne wynagrodzenia”.
Dlatego - jako Lewica - tak bardzo walczyliśmy o to, żeby w umowie koalicyjnej znalazły się 20-procentowe podwyżki dla sfery budżetowej
— zaznaczyła minister.
Dziękujemy za te 100 dni i zabieramy się do dalszej pracy
— dodała.
Wieczorek: Przywracamy dialog ze środowiskiem akademickim
Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek powiedział, że 100 dni rządu dla polskiej nauki, to przede wszystkim przywracanie dialogu ze środowiskiem akademickim.
Odbyliśmy w te sto dni, dwieście spotkań z wszystkimi stronami dialogu
— podkreślił minister.
Wieczorek - wśród rzeczy, które udało się zrealizować w 100 dni w dziedzinie nauki - wymienił m.in: przeznaczenie 200 mln zł na Narodowe Centrum Nauki, 180 mln dla Polskiej Akademii Nauk, a także 222 mln na stypendia dla studentów w roku 2024 i 30 proc. podwyżki dla całej kadry akademickiej.
Minister ds. równości Katarzyna Kotula podkreśliła, że Lewica to wiarygodność.
To wiarygodność, jeśli chodzi o prawa kobiet. Dzisiaj nadal stoimy na stanowisku, że prawa kobiet są jednym z priorytetów Lewicy, są jednym z tych tematów, których Lewica w rządzie będzie pilnować
— oświadczyła Kotula.
Jesteśmy tą siłą polityczną - jako ministrowie, jako ministerki Lewicy - które będą się o prawa kobiet upominać
— mówiła minister, zwracając uwagę, że wiele w tej sprawie udało się już zrobić. Wymieniła m.in. przyjęcie ustawy o rządowym finansowaniu in vitro.
Już samo odżegnywanie się Lewicy od obietnic głównego współkoalicjanta pokazuje, jak mało rząd Koalicji 13 Grudnia jest skonsolidowany oraz realizuje jedynie partyjne, nie wspólne cele. Trzeba jednak przyznać, że - jak na marną reprezentacje w parlamencie - Lewica dobrze minione 100 dni rządów Tuska dla swoich jedynie, partykularnych celów wykorzystała.
CZYTAJ TAKŻE:
PAP/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/686035-lewica-chwali-100-dni-rzadu-za-realizowanie-jej-celow