„Jak wiecie, przez ostatnie lata Komisja Europejska za pośrednictwem makronistów, socjalistów, a nawet Europejskiej Partii Ludowej prowadziła systematyczną, zaciętą walkę z konserwatystami sprawującymi władzę w Polsce” – mówi Nicolas Bay w nagraniu, które udostępnił na platformie X.
Bay to francuski eurodeputowany z ramienia partii Rekonkwista, której przewodzi Eric Zemmour. Jest też członkiem grupy EKR. Polityk odwiedził Warszawę.
Jestem tu w Warszawie i jak już wiecie podczas ostatnich wyborów parlamentarnych w październiku partia Prawo i Sprawiedliwość, czyli partia konserwatywnej prawicy, która jest naszym sojusznikiem w Parlamencie Europejskim w grupie EKR pozostała pierwszą siłą polityczną w Polsce, ale nie udało im się zdobyć większości absolutnej. I cóż, to Donald Tusk, kandydat Macrona i von der Leyen, ustanowił większość montując koalicję z partiami lewicy i skrajnej lewicy, którym udało się wspólnie utworzyć większość. I dlatego nasi przyjaciele, nasi sojusznicy z partii Prawo i Sprawiedliwość są dziś w opozycji
– mówi.
Jak wiecie, przez ostatnie lata Komisja Europejska za pośrednictwem makronistów, socjalistów, a nawet Europejskiej Partii Ludowej prowadziła systematyczną, zaciętą walkę z konserwatystami sprawującymi władzę w Polsce, nieustannie oskarżając ich o łamanie praworządności. W rzeczywistości, jak wiemy, to był tylko pretekst, dlatego, że polski rząd prowadził politykę, która nie podobała się Brukseli; nie przyjmował nielegalnych imigrantów, odmawiał udziału w relokacji migrantów, odrzucał żądania kolektywu LGBT i chciał uporządkować instytucje sądowe, ukrócając ich ekscesy z przeszłości. Przez długi czas Polska była krajem pod panowaniem komunistycznym i przez to zachowały się złe nawyki z przeszłości ze zbyt bliskimi powiązaniami między władzą polityczną a instytucjami sądowniczymi. Cóż, konserwatyści chcieli zmodernizować system, zapewniając demokratyczną kontrolę nad organizacją wymiaru sprawiedliwości i wyraźny podział władzy, jaki istnieje w wielu krajach. Niestety Komisja Europejska nieustannie próbowała sparaliżować te reformy, mimo że zostały one potwierdzone wolą Polaków i co miało potwierdzenie w sondażach. Krótko mówiąc, to były nieustanne ataki na Polskę i szantaż finansowy. A teraz, gdy rządzi Donald Tusk , jesteśmy świadkami czegoś wręcz niewiarygodnego, ponieważ Tusk wykorzystuje obecną sytuację, w której jest u władzy dzięki bardzo niestabilnej większości, aby przeprowadzić zaciętą walkę i czystki w wymiarze sprawiedliwości poprzez odsunięcie na bok sędziów. Wczoraj miałem okazję spotkać się w Warszawie z spotkał się z przewodniczącą KRS i zastępcą Prokuratora Generalnego. Wszyscy są bardzo zaniepokojeni, bo tak naprawdę polski rząd, wbrew wszelkim zasadom łamiąc konstytucję, łamiąc prawo, w istocie przeprowadza systematyczne ataki na wszystkich, których czasami całkowicie niesłusznie oskarża o sprzyjanie konserwatystom. Nie ograniczają się też do czystki w sądach, robią to także w mediach publicznych, zwalniając ludzi i uniemożliwiając dziennikarzom dostęp do ich miejsca pracy tylko dlatego, że są podejrzani o bycie blisko rządzącej wcześniej partii Prawo i Sprawiedliwość. Krótko mówiąc, są to drastyczne ataki na praworządność i prawa podstawowe, polegające na powtarzającym się łamaniu Konstytucji i prawa, a Komisja Europejska odwraca wzrok, nie widzi już powodu by narzekać, nadal wspiera Donalda Tuska. Tak się dzieje dlatego, że są sojusznikami politycznymi, ponieważ Tusk jest popierany przez Van der Leyen i premiera Macrona
– przekonuje Nicolas Bay.
„Metody bandyckie, dyktatorskie”
Francuski eurodeputowany zwraca uwagę na niedopuszczalne metody stosowane przez obecną władzę w Polsce.
Cóż, przyszedłem więc wyrazić moją solidarność z polskimi konserwatystami i powiedzieć im, że wciąż żyje stara przyjaźń francusko-polska i że jako francuski eurodeputowany jestem oczywiście bardzo wyczulony na to, co się z nimi dzisiaj dzieje. Uważam, że musimy mówić prawdę o tym, co dzieje się w Polsce i zadbać o to, aby ci, którzy wygłaszali tyrady o praworządności usłyszeli to. Czuję się zobowiązany do pociągnięcia ich do odpowiedzialności za to, co dzisiaj robią, ponieważ stosują metody bandyckie, metody absolutnie niedopuszczalne, metody dyktatorskie. Miałem okazję spotkać się oczywiście z naszymi sojusznikami europosłami, z którymi siedzę w Strasburgu, ale także posłami, którzy przyjęli mnie w Sejmie, czyli polskim parlamencie. Miałem możliwość rozmowy z byłymi ministrami i okazję do wzmocnienia więzi z naszymi polskimi sojusznikami, którzy są dziś w opozycji i są obiektem nieustannych ataków ze strony Donalda Tuska. Cóż to oczywiste, skoro jesteśmy patriotami francuskimi konserwatystami, to wraz z Ériciem Zemmourem i Marion Marechal stoimy po ich stronie
– mówi.
red/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/685582-eurodeputowany-z-francji-to-byly-nieustanne-ataki-na-polske