„Jak zostałem prezesem banku, to bardzo dużo zarabiałem. Mogę powiedzieć, że aż za dużo, że to są duże pieniądze. Na pewno nie łączyłem tego nijak ze szczęściem. One ułatwiają różne decyzje życiowe. Natomiast chyba najlepszym dowodem na to jest to, że jak odchodziłem, to miałem propozycję pozostania” - powiedział Mateusz Morawiecki, poseł PiS i były premier w wywiadzie udzielonym Żurnaliście.
Gdybym pozostał w banku w Polsce, tutaj zarobiłbym pewnie jakoś jeszcze 100 mln zł dodatkowo. Gdybym przyjął propozycję kariery międzynarodowej, którą również otrzymałem, to bym pewnie zarobił ze 200 mln zł
— podkreślił Mateusz Morawiecki.
Były premier odpowiedział na pytanie, kiedy ostatnio nie miał pieniędzy.
Gdzieś właśnie na początku lat 90-tych
— zaznaczył.
Ja pokazuję cały mój majątek, taki jaki on jest. Nie mam absolutnie nic do ukrycia. Tak jak panu powiedziałem, zarobiłem wtedy 40 mln zł. Jak będzie ta ustawa, to moja żona nie ma najmniejszego problemu w tym. Czeka tylko na tę regulację, na te formularze, bo wiem, że są różne spekulacje dotyczące nieruchomości zagranicznych, skrytych. No to będzie zawód, jak się okaże, że nigdzie takich nie ma
— odpowiedział Morawiecki.
tkwl/Instagram
CZYTAJ TAKŻE: Morawiecki po materiale „Superwizjera” o Getbacku: Mamy do czynienia z kampanią dezinformacji. Nie ma zgody na takie działania
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/685398-morawiecki-u-zurnalisty-w-banku-zarabialem-az-za-duzo