Poseł Konfederacji Sławomir Mentzen poinformował na portalu X, że policja użyła wobec niego gazu. Do zdarzenia doszło przed Sejmem. Parlamentarzysta uczestniczył w proteście rolników. „Jeżeli wy tak zaczynacie, to nie chcę wiedzieć, co tu się będzie działo za kilka lat” – powiedział z mównicy sejmowej.
Po zdarzeniu, do którego doszło w okolicach budynków sejmowych, Mentzen udostępnił wpis w serwisie X. Pisze w nim o niesprowokowanym ataku policji na rolników i użyciu gazu pieprzowego.
Stałem pod Sejmem pomiędzy policją a rolnikami. W pewnym momencie policja potraktowała nas gazem i zaatakowała. Rolnicy w tym miejscu byli zupełnie spokojni, po prostu stali za mną. Interwencja policji nie wyglądała na uzasadnioną, wręcz przeciwnie, wyglądała na próbę eskalowania sytuacji. Wraca stara, dobra, uśmiechnięta Polska z czasów rozbijania Marszu Niepodległości przez służby Donalda Tuska. Tak wyglądałem zanim gaz zaczął działać, obecnie wyglądam tak, że wolałbym się nie pokazywać. Na szczęście ratownicy medyczni w Sejmie udzielili mi pomocy, za którą bardzo dziękuję
– czytamy.
Wystąpienie w Sejmie
Mentzen pojawił się też na sejmowej mównicy, z której opisał przebieg zdarzenia. Podkreślił, że policja nie miała podstaw do ataku na protestujących. Przypomniał też skandaliczne wydarzenia z czasów poprzednich rządów PO.
Panie marszałku, bardzo cieszę się, że pan stąd, z tej bezpiecznej odległości obserwował, w jaki sposób rolnicy strajkują w naszym wspólnym interesie, byśmy mieli bezpieczeństwo żywieniowe w Polsce. Ale akurat w miejscu, w którym ja stałem, było całkowicie spokojnie. Stałem między policją a pokojowo protestującymi rolnikami, którzy po prostu stali w miejscu i przyglądali się sytuacji. Nagle policja uderzyła w nas gazem i po prostu w nas wbiegła. Nie była w żaden sposób prowokowana. Po prostu staliśmy sobie w miejscu. Przypomina mi to najgorsze czasy poprzednich rządów Platformy Obywatelskiej, gdy policyjni prowokatorzy rozbijali Marsz Niepodległości, bili niewinnych ludzi. Jeżeli tak ma wyglądać praworządność, tak ma wyglądać „uśmiechnięta Polska”… jeżeli wy tak zaczynacie, to nie chcę wiedzieć, co tu się będzie działo za kilka lat. Mam dosyć „uśmiechniętej Polski”. Już wolę, by parlamentarzyści płakali nad konstytucją niż od gazu pieprzowego psikniętego im prosto w oczy
– mówił Sławomir Mentzen.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/684229-slawomir-mentzen-potraktowany-gazem-przez-policje