Były prezes TK Marek Safjan uważa, że uchwała Sejmu ws. Trybunału Konstytucyjnego jest bardzo potrzebna, bo choć „sprawy definitywnie nie załatwi”, to jest ważnym krokiem dla porządkowania systemu prawnego w Polsce.
Wczoraj wieczorem do Sejmu wpłynął poselski projekt uchwały ws. usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 w kontekście działalności Trybunału Konstytucyjnego. Według harmonogramu obrad posłowie zajmą się nim dzisiaj po południu.
To uchwała bardzo potrzebna. Nie zgadzam się z tymi, którzy mówią, że ma wyłącznie symboliczny charakter, ponieważ nie wywołuje skutków prawnych
— powiedział w rozmowie z PAP były prezes Trybunału Konstytucyjnego, prof. Marek Safjan.
„Porządkowanie rzeczywistości”?
Jego zdaniem „ta uchwała porządkuje rzeczywistość, która nam się ukształtowała wskutek zaistnienia TK w postaci okaleczonej, zdeformowanej z sędziami-dublerami”.
Mamy do czynienia z oficjalnym potwierdzeniem, że sędziowie ci zostali wybrani z naruszeniem zasad Konstytucji, nie są sędziami
— podkreślił Safjan.
W jego opinii, jeśli Sejm przyjmie uchwałę, to „ma swoją moc prawno-istotną”, bo stanowi realizację orzeczeń sądowych, zarówno polskich, jak i europejskich. Wymienił w tym kontekście orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 3.12.2015 roku, orzecznictwo NSA i SN.
Zdaniem Safjana, „kolejnym krokiem jest stwierdzenie, że orzeczenia, które zapadły z udziałem sędziów-dublerów są obarczone nieusuwalną wadą”. W jego opinii dobrym pomysłem jest opublikowanie listy nieważnych orzeczeń TK w Monitorze Polskim, bo to - jak mówił - usuwa stan niepewności prawnej.
Były prezes TK zauważył, że „stan niepewności prawnej jest bolesny dla obywateli”.
Wyroki z udziałem sędziów-dublerów są właściwie od początku nieważne, ale stwierdzenie tego w tym dokumencie, pokazanie, że takie jest stanowisko organu ustawodawczego, ma znaczenie prawne i przekłada się na większą pewność prawa
— wskazywał Safjan.
Jako przykład podał orzeczenie TK dotyczące aborcji.
Było tak, że osoby dotknięte postępowaniem karnym z tego tytułu, nie mogły się bronić skutecznie, powołując na istniejący stan prawny, bo prokuratura odwoływała się do nieważnego orzeczenia TK. Takich przykładów można podać więcej
— powiedział.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Czarnek ujawnia plan odparcia zamachu na TK! „Będą chcieli siłą wejść do Trybunału, usunąć sędziów”
Uchwała jako przesłanie
Według Safjana projektowana uchwała to przesłanie, które jest ważnym krokiem dla porządkowania całego systemu prawnego w Polsce, bo TK ma kluczową pozycję w tym systemie: kontrolę konstytucyjności prawa.
Oczywiście uchwała nie załatwia sprawy systemowo, definitywnie i raz na zawsze. Ma, jako uchwała, ograniczone możliwości. Ale jest to zapowiedź, że te zmiany nastąpią. I są to zmiany, o których sam, jako prezes TK mówiłem wcześniej: odpowiednio skonstruowany zestaw kryteriów wobec kandydatów, zachowane mechanizmy wyborcze, które zapewniają równowagę polityczną
— zaznaczył.
I to, że sędziowie powinni być raczej wybierani w sposób wolny od czysto politycznych uwikłań i powinny być to osoby, które przed wyborem nie oddawały się działalności publicznej przez jakiś czas
— dodał.
Według b. prezesa TK uchwała Sejmu będzie także niezwykle ważnym sygnałem dla Unii Europejskiej, która „dostrzeże w tym determinację rządzącej większości w dążeniu do naprawy prawa”.
Pozwoli to na utrwalenie przekonania, że Polska zmierza w kierunku normalności i utrwaleniu standardów demokratycznego państwa prawnego. A to zapewne przełoży się na uruchomienie funduszy europejskich, uznawanie, że Polska nie łamie już unijnego prawa. Pozwoli na odzyskanie utraconej w ciągu ostatnich ośmiu lat pozycji ważnego państwa członkowskiego
— powiedział Safjan.
„Porządkowanie rzeczywistości” sejmowymi uchwałami, tak by - jak twierdzi Safjan - utrwalić przekonanie o „powrocie do normalności” jest chyba najlepszym dowodem na to, że właśnie od tej normalności bardzo się oddalamy.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/684133-safjan-uchwala-prawa-nie-zmieni-ale-jest-bardzo-potrzebna