„Kilkanaście dni temu w Polsce był prezes Lockheed Martin, producenta wyrzutni Himars. Oceniam tą wizytę jako akt desperacji” - powiedział na konferencji prasowej Mariusz Błaszczak, który źle ocenia działania kierownictwa MON. Jak podkreślił min. Władysław Kosiniak-Kamysz wraz ze swymi doradcami przeglądają dokumenty zamiast podjąć decyzje w sprawie kluczowych dla polskiej armii kontraktów. Były minister obrony bronił szefa Sztabu Generalne gen. Wiesława Kukuły i wyraził obawy o przyszłość WOT.
W siedzibie PiS w Warszawie odbyła się konferencja przewodniczącego KP PiS Mariusza Błaszczaka nt. modernizacji wojska polskiego.
Potrzebujemy bezpiecznej Polski. Potrzebujemy silnego polskiego przemysłu zbrojeniowego
— powiedział były szef MON. Jak podkreślił, polska armia potrzebuje teraz kolejnych czołgów K2 i armatohaubic K9. Tymczasem resort nie jest zdecydowany, czy uruchomić te kontrakty.
Te kontrakty przewidują produkcję czołgów K2 i armatohaubic K9 w Polsce
— przypomniał Błaszczak, który na konferencji podzielił się obawami ambasadora Korei Południowej. Miał usłyszeć w rozmowie z nim, że „nie ma jasnego stanowiska ze strony nowego kierownictwa ministerstwa obrony narodowej ws. dalszej współpracy”.
Ambasador Korei Południowej pytał mnie o radę co należy zrobić, żeby ta korzystna dla obu państwa umowa została zawarta
— powiedział Mariusz Błaszczak.
Kosiniak-Kamysz bezczynny
Były szef MON powiedział, że polska armia potrzebuje także 500 wyrzutni rakietowych Himars o zasięgu do 300 km i śmigłowcowców uderzeniowych Apache. Przypomniał, że umowa offsetowa z Boeingiem w tej sprawie została podpisana we wrześniu ubiegłego roku. Jak podkreślił nie ma żadnych sygnałów o prowadzonych przez nowe kierownictwo MON rozmowach z amerykańskim partnerem.
Brakuje działań nowego kierownictwa MON. Nie słyszymy by w tej sprawie resort prowadził rozmowy z partnerem amerykańskim. W odpowiedzi na interpelacje otrzymuje zdawkowe odpowiedzi
— nie krył rozczarowania Błaszczak, który przypomniał o wizycie prezesa amerykańskiego koncernu lotniczego w Polsce.
Kilkanaście dni temu w Polsce był prezes Lockheed Martin, producenta wyrzutni Himars. Oceniam tą wizytę jako akt desperacji. Jak widać strona amerykańska też nie wie co zamierza zrobić nowe kierownictwo MON poza wygłaszaniem zaklęć, które padają z ust min. Kosiniaka-Kamysza
— powiedział polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Podkreśli, że aby Polska była bezpieczna potrzebuje armii liczącej 300 tys. żołnierzy. O ile gen. Wiesław Kukuła szef Sztabu Generalnego deklaruje kontynuowanie wizji Błaszczaka o zwiększaniu stanu liczebnego wojska, o tyle takich chęci nie widać już w samym resorcie.
Głównym doradcą min. Kosiniaka-Kamysza jest gen. Gocuł. Generał starej daty, który udzielając się w mediach podważa koncepcję stworzenia 300 tysięcznej armii. Koncentruje się na przeglądaniu dokumentów i przeprowadzaniu audytów, a tymczasem trzeba działać
— powiedział Mariusz Błaszczak, który bronił decyzji szefa Sztabu Generalnego.
Obserwuje proces dyskredytowanie gen. Kukuły w wykonaniu gen Gocuła oraz senatora Trzeciej Drogi, gen. Różańskiego, którzy podważają jego autorytet. Apeluję zatem dajcie pracować szefowi Sztabu Generalnego bo działania, które zapowiada są właściwe i dobre dla bezpieczeństwa Polski
— powiedział Mariusz Błaszczak.
Zniszczą WOT?
Błaszczak skrytykował pomysł włączenia Wojsk Obrony Terytorialnej w wojskowy łańcuch dowodzenia jeszcze przed ostatecznych sformowaniem.
Jeśli tak się stanie będzie to oznaczało zahamowanie rozwoju Wojsk Obrony Terytorialnej. WOT to nie są żołnierze zawodowi, to są ochotnicy, którzy łączą pracę zawodową ze służbą wojskową. Mają też powierzone działania, które polegają na wspieraniu straży pożarnej i jej pomaganiu w usuwaniu skutków klęsk żywiołowych, a zatem dziania z zakresu obrony cywilnej. Wojskowy łańcuch dowodzenia spowoduje zahamowanie rozwoju tej formacji
— podkreślił były szef MON. W jego ocenie nie ma czasu na zastanawianie się i zamiast deklaracji trzeba podejmować realne działania, które w przyszłości umożliwią odstraszenie Putina.
CZYTAJ TAKŻE:
koal
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/683136-blaszczak-mon-milczy-o-kontraktach-na-k2-k9-i-himarsy