„Dzisiaj jest 70 dzień od powstania tego rządu koalicji 13 grudnia i każdy dzień przynosi kolejne dowody bezprawia” - mówił w Telewizji wPolsce poseł klubu PiS, polityk Suwerennej Polski Michał Woś.

W  Sejmie zainaugurował swoją działalność Zespół Parlamentarny Przeciwdziałania Bezprawiu - Bezpieczna Polska, który prace rozpoczął od seminarium „Stan praworządności w Polsce. Działania organów władzy publicznej po 13 grudnia 2023r. - Głos środowisk prawniczych”.

CZYTAJ TAKŻE: Seminarium o łamaniu prawa w Polsce. Prezes PiS: W jaki sposób, łamiąc praworządność w sposób drastyczny, można ją przywracać? WIDEO

Na cele zespołu stoi były wiceszef MS, poseł klubu PiS (Suwerenna Polska) Michał Woś. Polityk gościł wieczorem w Telewizji wPolsce.

„To będzie tragedia dla Polski”

Rozmowa red. Marka Pyzy z posłem Michałem Wosiem rozpoczęła się od tematu niebezpiecznego dla Polski planu zmiany traktatów unijnych.

Zagrożenie dla polskiej suwerenności jest oczywiste, bo UE realizuje już od kilkunastu lat plan, który tak ładnie opakowali w nazwę „wzmocnionej integracji”. Ale pod tą nazwą, już wszyscy wiemy, kryje się nie budowa jakiegoś państwa federalnego, tylko po prostu państwa europejskiego. Ono może powstać wyłączne na gruzach suwerennych państwa narodowych

— mówił gość Telewizji wPolsce.

Widzimy co się stało na naszych oczach. Otóż UE postanowiła wszystkimi metodami zniszczyć konserwatywny rząd w Polsce, co do którego wiedziała, że nie jest w stanie przeforsować swoich pomysłów i będzie blokować te zmiany związane z traktatami, dlatego zainstalowała tutaj (…) Donalda Tuska. Widać to chociażby przy Zielonym Ładzie, czy przy uchodźcach. Tusk boi się zrobić czegokolwiek wbrew Unii. Jedno mówi w Unii, drugie robi w Polsce

— punktował dalej poseł Suwerennej Polski.

Trzeba pamiętać o tym, że zmiana traktatów to będzie tragedia dla Polski, ponieważ będzie oznaczała oddanie polskiej suwerenności (…) Będą za nas decydowali ci, którzy są w Brukseli, czy Berlinie

— dodał.

Bezprawie koalicji 13 grudnia

Szef Zespołu Parlamentarnego Przeciwdziałania Bezprawiu był pytany przez red. Pyzę, jakie są owoce dzisiejszego seminarium i konkluzje - jak bronić się przed bezprawiem, co dalej?

Trzeba docierać do ludzi. Do ludzi trzeba docierać z informacją, co robi ta władza. Pięknie dzisiaj chociażby pan dr Bartosz Lewandowski nazwał te ruchy jako „legalizm pozorowany”. Pod płaszczykiem jakichś konkursów, pozorów działania zgodnie z prawem jawne bezprawie

— wyjaśnił były wiceminister sprawiedliwości.

Źródłem prawa nie są orzeczenia międzynarodowych trybunałów i to, co nam każe Komisja Europejska, tylko źródłem prawa są Konstytucja i ustawy, a w Polsce mamy do czynienia po prostu z bezprawiem, tylko ładnie nazwanym, można powiedzieć „uśmiechniętym” (…). Tusk przecież mówi, że „prawo tak ja my je rozumiemy”, albo pan Bodnar działa, a potem szuka podstaw prawnych

— mówił dalej Woś.

Jak zauważył, w Polsce nie rządzi prawo, tylko wola polityczna.

Ostatni raz w Europie na taką skalę takie zaczątki działań to były - z całym szacunkiem - wśród ideologów prawniczych w latach 30. w  Niemczech. Tam zaczęto mówić, że wola polityczna jest ważniejsza niż rządy prawa

— powiedział.

Dzisiaj jest 70 dzień od powstania tego rządu koalicji 13 grudnia i każdy dzień przynosi kolejne dowody bezprawia

— spuentował polityk Suwerennej Polski.

Zabrać subwencję Platformie?

W programie poruszono także temat hejtera „Pablo Moralesa”, który - jak się okazało - otrzymał od Platformy Obywatelskiej przez ostatnie osiem lat 305 tys. zł.

Proszę zwrócić uwagę, co zrobił pan Bodnar, kiedy prokuratura wszczęła postępowanie przeciwko pani notariusz, która „klepnęła” notarialnie to słynne 107 minut, kiedy pan minister Sienkiewicz miał krążyć między ministerstwem a kancelarią na pięć dużych aktów notarialnych. Od razu operacja odsunięcia pana prokuratora Barskiego jako prokuratora krajowego (…) Myślę, że teraz będzie to samo

— ocenił gość Telewizji wPolsce.

Trzeba zawiadomić prokuraturę. To jest też zadanie dla naszego zespołu, żeby zawiadamiać prokuraturę i oczekiwać rzetelnego postępowania

— stwierdził.

Michał Woś zauważył również, że pod płaszczykiem analiz i ekspertyz do hejtera poszły… publiczne pieniądze, bo pochodzące przecież z subwencji.

To jest coś obrzydliwego. To rzeczywiście powinna ścigać prokuratura, ale ja uważam, że za coś takiego powinna być zabrana subwencja Platformie Obywatelskiej

— mówił.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ WPOLSCE NA ŻYWO:

olnk